Strona 1 z 1

[B] problem z wymiana tarcz tylnych

PostNapisane: 28 lut 2010 10:09:04
przez maciejo
siemka :hi:

od wczoraj walcze z wymiana tylnych tarcz hamulcowych we fronce b 2003 rok prod.i dupa
po zdjeciu kola i zacisku nie widze zadnych srub mocujacych tarcze do piasty,chociaz w tarczy jest maly gwintowany otworek,ale widac caly gwint i nie sadze azeby byla tam jakas sruba.natomiast z tylu piasty znajduje sie taki jakby grzybek,ktory po podwazeniu srubokretem wydaje sie byc na jakiejs sprezynce :oops: :?: ,dalej w dolnej czesci piasty znalazlem zaslepiony gumowa zatyczka owalny otwor w ktorym jest jakby zawleczka.
powiem szczerze ,ze zglupialem i nie mam pojecia jak sie za to zabrac.popracowalem troche mlotkiem ale delikatnie i tarcza ani drgnela.mysle ze jest tam jakis patent dlatego tez zaprzestalem mechanikowania i dzieki bogu trafilem na to forum :1: .mysle ze wsrod posiadaczy frontek znajde odpowiedz na moj problem. :P
nie ukrywam ze bardzo zalezy mi na szybkiej pomocy z waszej strony bo auto rozbebeszone a jutro trza do roboty.
z gory dzieki za pomoc i pozdrawiam :wink:

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 28 lut 2010 10:33:37
przez Pawel
Tu się witamy... :? http://www.opelfrontera.pl/forum/viewforum.php?f=90

Nie wiem dokładnie jak jest w B, ale... W A w tarczobębnach pod gumową zaślepką jest regulacja szczęk - trzeba kręcić aż zejdą się one maksymalnie do siebie, tzn. nie będą blokowały tarczy. Domyślam się, że zacisk odkręciłeś... W otworek należy wkręcić mocną śrubę "szóstkę", np. 10.9 lub 8.8, i wkręcając podważy ona cały tarczobęben... Ja po walce z łożyskami jestem już wprawiony i zajmuje mi to kilkanaście minut... :wink: :mrgreen: Najdłużej to podnieść auto i zdjąć koło...

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 28 lut 2010 11:16:03
przez maciejo
dzieki za odpowiedz :D
oczywiscie zacisk zdjalem juz to porawilem w poprzednim poscie.
jak mowisz pod gumową zaślepką jest regulacja szczęk - trzeba kręcić aż zejdą się one maksymalnie do siebie, tzn. nie będą blokowały tarczy.-ale czm mam tam krecic tam nie ma zadnej srubki ani czegokolwiek do krecenia moze potrzebne jest jakies specjalne narzedzie :?:
co do tego otworu fi 6mm to jak dobrze zrozumialem to w ten otwor musze wkrecic srubke i jakby probowac wypchnac te tarcze :oops: :?:

pozdrawiam

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 28 lut 2010 12:05:02
przez Pawel
W otworek wkręcasz śrubkę i ona podważa całą tarczę..., ale najpierw delikatnie ją opukaj... W otworku pod zaślepką powinieneś zobaczyć coś w rodzaju trybika, a ja używam do kręcenia nim małego płaskiego wkrętaczka i... mojej "specjalnie" połamanej :? ręki... :wink: Mam na podwórku lód, błoto i wielgachne kałuże - nie chce mi się iść i robić zdjęć...

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 28 lut 2010 12:18:48
przez maciejo
jeszcze jedno.czy konieczne jest krecenie z tylu tym jak to mowisz trybikiem ,czy tez wystarczy wkrecic tylko ta srubke,ktora podwazy tarcze :?:

pozdrawiam :D

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 28 lut 2010 13:17:20
przez Janek 44
Konieczne.

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 28 lut 2010 13:54:12
przez maciejo
powiedzcie mi tylko jeszcze czy ten trybik trzeba pchac do gory czy na dol azeby scisnac okladziny w bembnie :oops: i zabieram sie do roboty :D

pozdrawiam :wink:

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 28 lut 2010 14:23:09
przez Pawel
Ja nigdy nie pamiętam... :wsciekly: Pokręć i sprawdź - jak się będzie koło coraz ciężej obracało tzn., że kręcisz w niewłaściwą stronę...

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 28 lut 2010 18:49:41
przez maciejo
Frontka z nowymi tarczami hula jak ta lala :1:
dzieki wszystkim za pomoc :!: :wink:

pozdrawiam :D

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 28 lut 2010 20:17:15
przez Pawel
maciejo napisał(a):Frontka z nowymi tarczami hula jak ta lala :1:
dzieki wszystkim za pomoc :!: :wink:

pozdrawiam :D

...pomagałem... i "pomagasa" mógłbym dostać... :wink:

Jak sciągbąć tylne tarcze hamulcowe

PostNapisane: 24 wrz 2010 17:43:58
przez zboban
Zabrałem się do wymiany tylnych klocków hamulcowych, po odkręceniu zacisku zauwarzyłem, że tarcza jest strasznie pojechana wiec nadaje się tylko do ztoczenia, pytanie jest takie jak zciągnąć tylną tarcze?

Re: Jak sciągbąć tylne tarcze hamulcowe

PostNapisane: 24 wrz 2010 17:51:37
przez maciar
Normalnie siedzi , podgrzać palnikiem można a jak bedziesz tarcze zmieniał chętnie stare odkupie

Re: Jak sciągbąć tylne tarcze hamulcowe

PostNapisane: 24 wrz 2010 19:50:01
przez kasalka
Juz było. Pewnie zamkną lub przeniosą temat. W skrócie: koło i zacisk odkręcasz, luzujesz ręczny (zdejmujesz osłonę tunelu środkowego chyba tylko dwa wkręty w schowku pod łokieć) i ściągasz tarcze. Może być potrzebny młotek do ostukania tarczy czasem mniej lub więcej cierpliwości.

Re: Jak sciągbąć tylne tarcze hamulcowe

PostNapisane: 24 wrz 2010 20:20:05
przez maciar
Możesz cofnąć krótkim śrubokrętem szczęki przez otwór z tyłu (zaślepiony gumą) :D

Re: problem z wymiana tarcz tylnych frontka B

PostNapisane: 25 wrz 2010 16:21:44
przez sylwian70
maciejo napisał(a):powiedzcie mi tylko jeszcze czy ten trybik trzeba pchac do gory czy na dol azeby scisnac okladziny w bembnie :oops: i zabieram sie do roboty :D

pozdrawiam :wink:

trybik kręcimy do góry aby szczęki sie lekko zeszły-może ktoś ma na zbyciu właśnie ten trybik-potrzebuje- chętnie kupie.