OPEL FRONTERA FANKLUB

ostatnio popadalo troszke i depnolem na hamulec ,auto dlugo sunelo do przodu mysle se cos nie tak ,pojechalem na rolki i zonk tylne kola kiepsko biora.
Co moze byc przyczyna?
-Reczny dziala elegancko .
-ABSu nie ma, co mnie tez zdziwilo.

...może syf/brud w przewodach hamulcowych... Ja tak miałem przy odpowietrzaniu sprzęgła...

Regulator siły hamowania, albo powiedzial papa, albo zapowietrzony, albo sie sprezyna urwala.
Klocki/zaciski/tloczki z tylu - kiedy tam zagladales?

1. Stanęły.
2. Zapowietrzone.
3. Korektor.

auto swiezo kupione wiec nic nie wiem kiedy ktos tam zagladal.
a gdzie ten korektor sie znajduje i czy jest jakas mozliwosc sprawdzenia czy to jego wina?

tajnos napisał(a):auto swiezo kupione wiec nic nie wiem kiedy ktos tam zagladal.
a gdzie ten korektor sie znajduje i czy jest jakas mozliwosc sprawdzenia czy to jego wina?

Wejdż pod auto, pod podłogą bagażnika masz takie cyko, które jest połączone sprężyną z tylnym mostem ( pełno tam rurek wchodzi i wychodzi w takie stalowe pudełko.
Odczep sprężynę ( jesli jest ) i przesun dzwignie w strone mostu ( w dol ), zamocuj jakos, zrob test na hamowanie, pozniej zlap za dzwignie i podnies ja ile sie da w strone podłogi bagaznika, przyczep jakims sznurkiem albo cos takiego. Znow zrob test na hamowanie. W pierwszej wersji tylne koła powinny hamować prawie na zero, przy drugiej probie powinny hamować jak przednie.

Jesli sprezyny nie bedzie lub bedzie zerwana, znalazles przyczyne problemow.

bylem teraz tylko zerknac i jest takie cos bardziej przy lewym kole i ta sprezyna taka wieksza zamocowana do mostu i tego korektora ale strasznie luzno se wisi .
Pmachalem w dol , w góre ma on moze po 1.5cm ruchu na strone i tej sprezyny prawie wcale nie naciaga , tak ma byc?

test zrobie jutro bo i rozrzad wymieniam.

Przy pustym aucie sprezyna powinna byc delikatnie naciagnieta. Tak,ze nawet minimalne dociazenie auta powinno powodowac ruch ramienia regulatora.

no to kiszka u mnie luzem se wisi ze mozna ja zdjac legalnie .
rozumiem ze trzeba naciagnac sprezyne lub dac krotsza.
a czy te ramie powinno miec takie krotkie ruchy ?

Reduktor ma tylko dwa polozenia dziala / nie dziala. Dlatego sprezyna zeby jakies wieksze skoki mostu nie urwaly ramienia.

Jak zrobisz testy to zaraz zobaczysz jak ustawic ramie aby tylne kola hamowaly ok.

Tam jest regulacja mocowania sprężyny. Zresztą jak wejdziesz pod auto to zobaczysz.
Pompę masz dobrą? Jak odpalisz silnik i naciśniesz pedał hamulca to pedał trzyma czy delikatnie opada?
@mazurkas007
Jest jeszcze stan pośredni zależny od stopnia obciążenia auta, Więcej obciążone auto więcej płynu ,itd.

no to juz wiadomo korektor do wymiany , wiechalem na rolki i w kanale reka ruszalem tym ramieniem i nic dopiero jak mocno uderzylem go w gore zalapal i zblokowalo kola .

Janek 44 napisał(a):Tam jest regulacja mocowania sprężyny. Zresztą jak wejdziesz pod auto to zobaczysz.
Pompę masz dobrą? Jak odpalisz silnik i naciśniesz pedał hamulca to pedał trzyma czy delikatnie opada?
@mazurkas007
Jest jeszcze stan pośredni zależny od stopnia obciążenia auta, Więcej obciążone auto więcej płynu ,itd.

Zgadza się, ale pozycje działania są dwie, działa lub nie, jeśli działa, to nawet z odciążonym autem koła hamują dość mocno. W momecie gdy nie działa (jak tył auta podskoczy) reduktor odcina dopływ płynu hamulcowego prawie całkowicie, na rolkach diagnostycznych ledwo się wskaźnik wychyla, nawet nie wychodzi za niebieskie pole.

no gosc powiedzial ze slabo hamuja tylne kola ale mieszcza se w przegladzie to czyli co dobrze jest? bo juz nie rozumiem.
No i podczas hamowania ostrego tyl sie unosi wiec most sie opuszcza zwalniajac sprezyne to jak to ma hamowac?

Podczas ostrego hamowania tył idzie w górę i zmniejsza się siła hamowania żeby tył nie wpadał w poślizg. Jak auto dociążone to nie ma tendencji do poślizgu jak puste.

tajnos napisał(a):no to juz wiadomo korektor do wymiany , wiechalem na rolki i w kanale reka ruszalem tym ramieniem i nic dopiero jak mocno uderzylem go w gore zalapal i zblokowalo kola .

Tam nie ma co się popsuć, zdejmij osłonę a sam zobaczysz. Najwyżej jakiś "siuwaks" typu WD i będzie dobrze. Niech ktoś usiądzie i naciska pedał , Ty obserwuj zachowanie korektora, powinien delikatnie "falować".

Mam pytanie, ale podkreślam że to wszystko robie pierwszy raz, więc sory za głupie pytania.

Ostatnio poprawiałem hamulce z przodu bo mocno stawiały opór, więc teraz zająłem się tyłem i moje hamulce wyglądają tak: http://img519.imageshack.us/gal.php?g=pict0049j.jpg


Więc co zrobić by moze działały lepiej, jak je przeczyścić itp.

Szczeki do wymiany

...a gdzie mój post Powinien być zaraz po "szymonowym"...

Twojego postu nie widziałem.

Mówisz szczęki do wymiany, choć ogólnie hamuje dobrze, tył też raczej daję radę.

Przy zdejmowaniu zauważyłem że nie było śruby, którą beben chyba powinien być przykręcony, jak widziałem na innych zdjęciach.