OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam. Mam problem w swoim sporcie. Tak jak w temacie, tloczek z tyłu, po wymianie klocków, okładzin, tloczka, prowadnic i wszystkich gumek, wszystko wyczyszczone i wysmarowane odpowiednimi smarami.

Klopot polega na tym, ze klocek ociera o tarcze, tloczek nie cofa sie. Czy istnieje możliwość, że przez zuzyta tarcze z progiem tloczek nie pracuje w swoim odpowiednim zakresie?

Bobinicz napisał(a): Czy istnieje możliwość, że przez zuzyta tarcze z progiem tloczek nie pracuje w swoim odpowiednim zakresie?

Nie.

Zacisk do regeneracji lub/i elastyczny przewód do wymiany.

Jak wstawiłeś nowe klocki do porytej tarczy, to musi się to dotrzeć. Jak w klocku się zrobią rowki na wzór w tarczy, to hamulce ucichną.

Na czym polega regeneracja zacisku? Wydawaloby sie, ze nie ma tam zadnej filozofii...

zanim zregenerujesz sprawdź czy przewód elastyczny jest w pełni drożny.

albo przewód, albo sam tłoczek, stawiam na zardzewiały tłoczek którego zgnita część została wciśnięta do zacisku(bo nowe klocki).tłoczek jest wtedy przytarty i nie ma możliwości się cofnąć.przed wymianą klocków było ok bo tłoczek był na tyle wysunięty że pracował częścią nie skorodowaną. oto cała filozofia

cinek1983059 napisał(a):albo przewód, albo sam tłoczek, stawiam na zardzewiały tłoczek którego zgnita część została wciśnięta do zacisku(bo nowe klocki).tłoczek jest wtedy przytarty i nie ma możliwości się cofnąć.przed wymianą klocków było ok bo tłoczek był na tyle wysunięty że pracował częścią nie skorodowaną. oto cała filozofia

Tez bym tak obstawial gdyby nie to, ze tloczek byl wymieniony

Rozebralem, wysmarowalem raz jeszcze prowadnice, zrobie kilka kilometrów i sprawdze co z klockiem...

-- Dodano 23 sty 2016 18:37:43 --

I po klocku.

Zakupilem przewod elastyczny (45zl). Zalozony, odpowietrzony. Przy okazji zakladania kolejnego klocka stwierdzam, ze tloczek pracuje bez oporow, wszedl dosc plynnie.

-- Dodano 25 sty 2016 08:32:32 --

Przewod wymieniony i nadal du*a. Tak sie zastanawiam czy dobrym pomyslem byloby usuniecie z ukladu korektora hamowania. Duzy to zabieg?

Wymieniałeś tłoczek?

Mateusz90 napisał(a):Wymieniałeś tłoczek?

Sprawdziłeś datę postu?
Na pewno nie.

Semir napisał(a):

Mateusz90 napisał(a):Wymieniałeś tłoczek?

Sprawdziłeś datę postu?
Na pewno nie.

Nie trzeba sprawdzać , tylko pomagać
Może chłopak jeszcze czeka na odpowiedź.

Tupek proszę Cię.
Chłopie miej litość.

Kupilem zestaw naprawczy na przód. Czy ta podłużna gumka nie powinna być x2? To ta która idzie do śrub prowadzących?
https://zapodaj.net/ad9fe7b68c4ca.jpg.html

Zależy jakie masz zaciski hamulcowe. Nie będę załączał linku do czyjejś oferty na "sprzedajemy" ale tam widać dokładnie dlaczego masz zestaw z jedną harmonijką...

A macie jakies sposoby żeby wyjąć tłoczek?

Nie mogłeś go wypchnąć płynem hamulcowym? normalnie pompując pedałem hamulca... Można też sprężonym powietrzem ALE UWAGA!!! włóż coś co wypełni przestrzeń po klockach i tarczy np kawałek deski i delikatnie pompuj powietrze przez otwór mocowania przewodu hamulcowego. Jak już wypchniesz tłoczek to nie spiesz się ze składaniem.
Bardzo dokładnie oczyść wnętrze zacisku a najlepiej cały zacisk. Łącznie z otworem w który wchodzi harmonijka o którą tu pytałeś. Ma o takie znaczenie, że jeśli odłoży się tam rdza to może zmniejszyć średnicę otworu, harmonijka wejdzie za ciasno i będzie blokowała się na prowadniku zacisku. Odnośnie czyszczenia wnętrza, ja robię to szczotką pędzelkową (drucianą) i czasem posiłkuję się małą szczotką tarczową tak aby dokładnie wyczyścić miejsca w które wkłada się nowe uszczelnienia. Jako ciekawostkę powiem Ci że w kanałku na uszczelnienie tłoczka widać taką "rysę". Kanałek ten musisz tak oczyścić by ta rysa była dobrze widoczna oczywiście bez naruszenia rodzimego materiału. Ona wbrew pozorom ma bardzo ważne zadanie.

żeby nie było:
https://zapodaj.net/3312653e30e99.jpg.html
a po...
https://zapodaj.net/e9b1ae7f7a09b.jpg.html

Czasami sprężone powietrze nie daje rady.
Wtedy potrzeba porządne imadło i klucz do rur.
Trochę zabawy i da radę.