OPEL FRONTERA FANKLUB

Chciałem zmodzić ABS na pompie Frontery i czujnikach oraz sterowniku ABS/EDS z VW. Sterownik ten posiada funkcję przyhamowania przedniego koła będącego w poślizgu czyli działa podobnie jak blokada, a mając LSD w tylnym moście i EDS z przodu można by się fajnie pobawić . Montowałem już takie systemy w autach osobowych przednionapędowych i nie było żadnych problemów jednak tu nie wiem jak jest rozwiązany sposób montażu czujnika w tylnych kołach oraz skąd brany jest sygnał o ich obrotach. Może ktoś rozbierał tylną oś i wie jak to wygląda?

Mam wstawiony tylny most z wersji z ABS (moja Frota ABS nie ma) i przy łożyskach są zębatki z czujnikami a kable od nich idą po moście do gruchy i tam są zakończone wtyczkami. Oczywiście u mnie te wtyczki sobie wiszą przypięte do górnego wahacza, bo nie mam instalacji, do której mógłbym je podłączyć. Na moście mam trójnik, czyli nie ma opcji sterowania hamowaniem każdego koła z osobna, ale odczyt obrotów jest... W B poszli tym samym tokiem rozumowania i zębatka ABS jest jedna, w gruszce mostu na kole talerzowym.

W A bez ABS most nie ma w ogóle opcji wstawienia czujników ABS (brak otworu) a nie wiem czy zębatka by się zmieściła w pochwie mostu, gdyby ją chcieć dołożyć. Nieopłacalna kombinacja, bo łatwiej i taniej wymienić cały most na wersję z ABS.

Ja bym z tyłu nic nie kombinował, po prostu zaślep wyjścia na tylną oś w pompie i motaj sam przód. Musisz wymienić zwrotnice, żeby mieć zębatki do ABS i otwór na czujnik.

[quote="jrzeuski" Na moście mam trójnik, czyli nie ma opcji sterowania hamowaniem każdego koła z osobna, ale odczyt obrotów jest...[/quote]

Jak ja bym to modził to na pewno byłoby sterowanie na każde koło oddzielnie

Można by wykombinować zębatkę przy wejściu wału do mostu, a czujniki obrotów umocowane do mostu bo w sumie jak wał się nie obraca to koła też nie.

Do tego zamiast wymieniać piasty z przodu to zmodzić pierścienie na przeguby takie jak np. w Astrze.

Cały ten bałagan miałby działać tylko gdy włączony jest 4x4 bo tak na prawdę to tylko na tym EDS mi zależy

Zdecydowanie prościej i taniej wsadzić most z B i zaspawać mu dyfer. A jak to robi to poezja! Wtedy wajchą robisz 4x3 a przełącznikiem dopinasz lewą półoś i masz 4x4.

Taniej to nie bardzo bo ja będę miał max. 300zł kosztów. Nie chcę zaspawywać dyfra bo te auto po mieście zimą też ma jeździć, a z zaspawanym dyfrem to tragedia będzie.

W trybie 4x3 będzie się skręcać nieco gorzej niż przy 4x4 na otwartym dyfrze, bo prawe przednie koło musi iść równo z tylną osią. Podział prędkości na lewe i prawe przednie koło będzie inny, więc uślizg się zmieni, ale i tak Frota nie chce na śliskim skręcać przy 4H/4L jak z tyłu LSD pcha równo do przodu. Przy 4x4 i zblokowanym przodzie skręcić się już praktycznie nie da na śliskim, ale za to jak to drze naprzód!

To jednak pokombinuję z tym ABS/EDS. Już mam z VW sterownik z elementem wykonawczym.