Strona 1 z 1

[A] Tarcze kotwiczne

PostNapisane: 29 sty 2013 22:12:59
przez lgrz69
Witam,
Jako że ruda zeziarła już cały brzeg osłon, zwracam się z pytaniem do koleżeństwa:
Czy to duży kłopot z wymianą tego ustrojstwa.
Frontera A Sport 1993 rok, silnik 2,0.
Problem dotyczy osi przedniej!

Jako że jest to ostatni element przed przegubem i drążkami rozumiem, że trzeba pozbyć się piasty, czyli out:
1. zacisk
2. klocki
3. jarzmo (masakra)
4. sprzęgiełka
5. duża podkładka osłonowa na 3 śruby krzyżakowe.
6. śruba dociskowa łożyska igiełkowego.
7. łożysko igiełkowe...
8. śruby piasty
...i dalej nie dotarłem w swoich zmaganiach więc proszę o pomoc, cobym czegoś nie urwał... :oops:

A może istnieje jakiś inny sposób, poza oczywiście nie robieniem niczego :D

-- Dodano Cz 31 sty 2013 22:03:42 --

O.K.
Nikt nie pomógł - a do cierpliwych nie należę - :D więc zszedłem z młotem do garażu i po 3 godzinach teraz ja napiszę jak to zrobić...może się komuś przyda.

Tarcze kotwiczne to podobno te blachy za tarczami.
U mnie po zdjęciu wszystkiego co możliwe (opis wyżej), wyglądało to tak (syf, kiła i mogiła):

Obrazek

"Proch i trociny" z sypiących się blach tak zakitowały tarczę, że od wewnątrz była cała ruda, a klocek 1,5 mm. Oczywiście przy odkręcaniu tarczy dwie śruby poszły jak po maśle, a trzecia :killer: :wsciekly: wyobracana główka.
Na szczęście mocowane są z podkładkami sprężystymi i wpadłem na taki patent, żeby przecinakiem (ostrożnie!) wydłubać podkładkę, potem odrdzewiacz i śruba poszła kluczem zaciskowym (wyszła cała, ale już jest do niczego)

Po zdjęciu bebechów i umyciu wygląda to tak:
Obrazek
na czerwono otwory tarczy kotwicznej.

napotkane śruby:
jarzma prawe 19
sprzęgiełka prawe 14,
piasta prawe 14 - NIE TRZEBA ODKRĘCAĆ ! bo po zdjęciu jarzma, sprzęgiełka i łożyska schodzi razem z tarczą.
mocowanie łożyska - "prawe" - jak nie macie klucza, to delikatnie odkręcić małym przecinakiem, albo dużym śrubokrętem.
UWAGA! śruba zacisku - "lewa" 12

Jarzmo zdjąć - M A S A K R A ! ! ! Jak nie macie kanału, to nie ma się jak zaprzeć :shock: - tak oczy wyłażą...
Jak można coś zasugerować, to skręćcie na maxa koło - będzie można ciągnąć poza nadkolem...no i uwaga na osłony przegubów!!!

Nowe tarcze kotwiczne (no, prawie nowe :D ) kupiłem na alle... fart - za 130zł obie.

W następnym etapie będzie malowanie tarcz, zacisków, jarzma. Jak mam zawieszenie na wierzchu, to pociągnę również na czarno ramę, wahacze i zwrotnicę.
No i jeszcze zmiana amorów.
Trochę to potrwa, ale jak zrobię, to wrzucę zdjęcia...

Jak się komuś przydało, to się cieszę.

Re: Tarcze kotwiczne

PostNapisane: 07 mar 2013 08:40:57
przez loony
Trafiłem do tematu szukając informacji o łożyskach igiełkowych... i w ramach sprostowania, to łożyska wspomniane w temacie to łożyska piasty (stożkowe) a nie igiełkowe.

Igiełkowe jest od strony półosi/przegubu w zwrotnicy...