Strona 1 z 2

[All] Zapowietrzone hamulce

PostNapisane: 20 wrz 2012 07:06:48
przez darek_c
Witam wszystkich ! Mam na imię Darek jestem z Podkarpacia i nie dawno stałem się posiadaczem Frontery A 1995 r long . Kilka dni po zakupie pojawił się problem z hamulcami a mianowicie strzeliła jedna z rurek doprowadzająca płyn na tył . Wymieniłem całe przewody na nowe , cylinderki , szczęki regulator siły hamowania został rozkręcony i wyczyszczony . Cały układ został kilkakrotnie odpowietrzony . Hamulec pojawia się dopiero za 3 naciśnięciem . Układ nie ma żadnych wycieków a pompa nie przepuszcza . Czy układ jest dalej zapowietrzony ? a może coś innego . Jeśli mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak ogarnąć te hamulce byłbym wdzięczny .
Pozdrawiam !

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 20 wrz 2012 07:23:52
przez markus
:shock: witaj :hi: :hi:
to już wiem dlaczego vix do mnie dzwonił i pytał o regulator ciśnienia hamulców!!
gdzie masz to auto może bym podjechał i podumamy?? w kupie raźniej!!
a pompa na pewno działa jak należy?

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 20 wrz 2012 07:28:25
przez jrzeuski
darek_c napisał(a):Czy układ jest dalej zapowietrzony ?
Tak. Poczytaj o kolejności odpowietrzania kół. A po wymianie przewodów na ramie trzeba przelać duuużo płynu, żeby je odpowietrzyć.

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 20 wrz 2012 07:34:55
przez darek_c
Mieszkam w Krośnie , pompa jest dobra . Co do kolejności odpowietrzania to była dobra łącznie z regulatorem siły hamowania .

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 20 wrz 2012 07:50:17
przez markus
a to jeszcze któs inny???

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 20 wrz 2012 07:53:13
przez jrzeuski
darek_c napisał(a):Co do kolejności odpowietrzania to była dobra łącznie z regulatorem siły hamowania .
Ale zostało powietrze w wymienionych przewodach. Przelej ze 2 litry płynu i wtedy jeszcze raz odpowietrz tylne koła i korektor.

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 20 wrz 2012 08:03:13
przez darek_c
To spróbuję raz jeszcze odpowietrzyć cały układ i może pojawią się hamulce .

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 20 wrz 2012 14:52:42
przez Ikis
darek_c napisał(a):To spróbuję raz jeszcze odpowietrzyć cały układ i może pojawią się hamulce .


szczęki hamulcowe oczywiście ustawiłeś (luz) ? bo samoregulatory czasem... nie działają

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 20 wrz 2012 18:27:12
przez darek_c
Tak wszystko zostało dobrze ustawione , na bębnach nie było rantu więc dałem tak że na styk weszły . Spróbuję jutro raz jeszcze odpowietrzyć układ i zobaczę czy coś to da .

-- Dodano 24 wrz 2012 21:03:37 --

Odpowietrzanie nic nie dało , 4 godziny machania i nic :( hamulec jest za 3 -4 razem ( czyli bez zmian ). W akcie desperacji korektor pominąłem i wstawiłem trojak nic to nie dało , została jeszcze pompa . Może macie jeszcze jakieś pomysły ????

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 25 wrz 2012 07:43:50
przez jrzeuski
darek_c napisał(a):Odpowietrzanie nic nie dało , 4 godziny machania i nic :( hamulec jest za 3 -4 razem ( czyli bez zmian ).
Ja 2 dni walczyłem :glaszcze:
W akcie desperacji korektor pominąłem i wstawiłem trojak nic to nie dało , została jeszcze pompa . Może macie jeszcze jakieś pomysły ????
Odkręcić odpowietrznik korektora, z przodu lać do zbiorniczka, z tyłu zbierać do butelki i tak ze 2 litry przepompować. Problem według mnie polega na tym, że do tyłu idą dwa przewody i w którymś zawsze zrobi się bańka powietrzna przy wymianie (pewnie tam gdzie przechodzą nad mocowaniem drążka skrętnego). Przepchnąć ją ciężko, bo w tym momencie drugi przewód stawia mniejszy opór i nim leci płyn. A zamknąć go nie ma jak. Dlatego trzeba lać dużo płynu, pompować do upadłego i liczyć na łut szczęścia. Można też próbować postawić Frotę na dużym przechyle na przód i niech tak spędzi parę godzin, to może bańka przejdzie do korektora i tam ją można wypuścić.

PS. Masz bąbelki w zbiorniczku jak trochę postoi?

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 26 wrz 2012 12:14:50
przez darek_c
Więc tak , cały układ hamulcowy - tył został wymieniony ( tak jak pisałem wcześniej ) teraz poszedłem dalej i wymieniłem przód ( rurki , przewody bo były już kiepskie ) . Wymieniłem również uszczelnienia w pompie , cały układ został przelany litrą płynu i bez zmian :niewiem: . Wczoraj odpowietrzałem ze 4 godziny i nic , tak się zastanawiam czy to faktycznie wina powietrza w układzie czy zupełnie coś innego . Bąbelków w zbiorniczku nie ma .

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 26 wrz 2012 12:23:47
przez laki
Kiedyś w starym oplu miałem podobny problem z hamulcami, mianowicie "wodzik" ( czy jak to nazwać) który w momęcie wdepnięcia pedału hamulca działa na pompę hamulcową był za krótki ( nie wiem czemu tak ) i hamulce były za 2 lub 3 razem, dopasowałem jakąś kulkę z łożyska i podłożyłem pomiędzy "wodzik" a pompę wtedy srraca sie skok pedału hamulca i to pomogło.

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 26 wrz 2012 12:27:55
przez darek_c
Oczywiście pompa została też odpowietrzona w pierwszej kolejności i daje super ciśnienie . W sumie jest dziś piękna pogoda więc podjadę do sklepu kupię jeszcze z litr płynu i spróbuję jeszcze powalczyć z odpowietrzaniem , tylko ciężko już z jakimś chętnym do pompowania :D

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 26 wrz 2012 13:43:58
przez jrzeuski
darek_c napisał(a):tylko ciężko już z jakimś chętnym do pompowania :D
To trzeba robić na odpalonym silniku, bo nawet Herkules by nie dał rady tyle pompować bez.

PS. Oczywiście układ odpowietrzasz we właściwej kolejności?

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 26 wrz 2012 20:51:52
przez JJKILLER
Jak odkręcisz pompę od serwa to z serwa wystaje popychacz pompy. Weź suwmiarkę i głębokościomierzem sprawdź głębokość od krawędzi pompy (od strony serwa) do wnętrza tłoczka, potem nie zerując suwmiarki przyłóż ją wystającym głębokościomierzem do popychacza i sprawdź czy popychać wystaje tyle samo co głębokość tłoczka w pompie. Jeśli jest krótszy lub dłuższy to wykręcając lub wkręcając popychać ustaw tak aby minimalnie wystawał więcej niż głębokość tłoczka (ok 0.5mm)

Jeśli to kwestia samego popychacza to powinno pomóc.

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 26 wrz 2012 21:22:56
przez darek_c
Kolejność odpowietrzania została zachowana , i tak najdłuższym przewodem jest LT ( wymieniałem wszystkie przewody podliczyłem ich długość i wychodzi że najdalej zaciągnięty przewód od pompy jest właśnie LT - i inaczej nie będzie ) . U mnie wygląda to tak LT – PT – PP – LP . Próbowałem też odpowietrzać w innej kolejności ( tak poza logiką ) PT-LT –PP-LP lecz nic to nie dało , no chyba że FRONTERA ma jakiś ukryty myk o którym nie wiem i w ten sposób trzeba odpowietrzać . Zrezygnowałem z usług korektora hamowania i zastąpiłem go trojakiem i znów przepompowałem przez układ kilka litrów płynu ( przy 4 litrze przestałem już liczyć :D ). Efekt moich zmagań z hamulcami jest taki : przy pierwszym naciśnięciu na pedał auto hamuje a nawet zapiszczą opony na asfalcie , przy drugim naciśnięciu jest dużo lepiej a za trzecim razem niezapięty pasażer wylatuję przez przednią szybę :D . Mam jeszcze dwie wskazówki co można by było zrobić by te heble były dobre , ale jak na razie muszę odpocząć od tego auta .

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 26 wrz 2012 21:31:41
przez jrzeuski
Najpierw PT, potem LT. Przyjrzyj się trójnikowi na moście, to zrozumiesz dlaczego ;-)

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 26 wrz 2012 21:31:52
przez darek_c
Właśnie jedną z tych rzeczy co mam jeszcze do sprawdzenia jest popychacz z serwa . Mogłem to zrobić wtedy jak miałem wyjętą pompę i zmieniałem uszczelnienia ale jakoś wyleciało mi z głowy :wink:

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 26 wrz 2012 22:18:38
przez brum
LT-PT-Kolektor-PP-LP

Re: Hamulce problem

PostNapisane: 27 wrz 2012 06:26:41
przez jrzeuski
A u mnie i tak najlepiej przed tą procedurą wstawić jeszcze PT. Ale od dawna wiadomo, że każda Frotka jest inna :D