Strona 1 z 1
[B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
27 paź 2011 15:04:05
przez borat
Witam zrobiłem sobie LIFT 2' we frocie B SPORT 2003 rok i po przyjeździe od mechanika hamulce z tyłu są bardzo słabe, auto nurkuje, ręczny jest bardzo słabiutki. Jakieś pomysły co nie tak ? 2 tygodnie temu robiłem cały hamulce z tyłu oraz wymieniałem przewody na miedziane.
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
27 paź 2011 15:16:27
przez jrzeuski
A pręt sterujący zaworem korektora skorygowałeś? Nie, no to hamulców z tyłu nie masz. Ale ręczny nic do tego nie ma.
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
27 paź 2011 16:02:22
przez borat
o tym nie wiedziałem, w jaki sposób go skorygować ? przedłużyć w jakiś sposób tą sprężynę ?
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
27 paź 2011 17:21:00
przez RudeBoy
Też... się chętnie dowiem co z tym korektorem zrobić.
Motanie liftu ustawione na środę...
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
27 paź 2011 22:23:47
przez brum
Z korektora idzie pręt do mostu, wystarczy na moście przesunąć mocowanie do góry.
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
27 paź 2011 22:56:54
przez RudeBoy
brum napisał(a):Z korektora idzie pręt do mostu, wystarczy na moście przesunąć mocowanie do góry.
W B frocie z korektora wystaje krótki pręt który jest połączony z mostem sprężyną...
Trzeba będzie coś dosztukować przy moście i podnieść o te 5cm mocowanie tej sprężyny...
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
28 paź 2011 07:55:22
przez jrzeuski
W A się wygina pręt (jak zabraknie zapasu na regulacji), to może w B wystarczy rozciągnąć sprężynę?

Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 06:35:55
przez nesfor
Hejka, robiliscie juz ta korekte? ja mialem z tylu lift 2` i sprezyne mam luzna to chyba sie nie naciaga tylko jakos skraca ?!?!??!
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 10:10:39
przez matrix0070
aby siła hamowania tyłu była większa pręt korektora hamowania musi być dociskany do korektora, (tak jakby tylna oś była obciążona i "siadła") miałem ten sam problem, regulacje nie pomagały, tył hamował marnie, dopiero po dociśnięciu korektora maksymalnie, hamulce zaczęły prawidłowo funkcjonować. Zablokowałem korektor w takim położeniu wiążąc pręt drutem i... tak już jeżdżę dwa lata

, a miało to być rozwiązanie tymczasowe dopóki nie przerobię całego mocowania pod inny kąt... A że świetnie działa jak jest to niech sobie będzie

Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 10:16:18
przez RudeBoy
Też miałem tak podwiązany korektor ale u mnie skutkowało to tym, że w pierwszej kolejności blokowały się tylne koła. W zimie było licho...
Podłączyłem korektor z powrotem i na chama wygiąłem mocowanie przy moście butem tak by korektor był wciśnięty ale nie do końca - jest w miarę OK.
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 11:46:14
przez nesfor
ok potestuje z tym, a co do pedalu hamulca to u was jest on miekki czy twardy ?
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 11:50:51
przez jrzeuski
Jak pedał miękki to układ zapowietrzony. Lekko nie będzie, zwłaszcza jeśli odpowietrznik na korektorze nie da się odkręcić

Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 12:28:39
przez nesfor
nawet nie wiedizlame ze korektor ma tez odpowietrznik

moze ktos z okolic gdanska mialby czas wieczorem na testowanie pompy i probe odpowietrzania?

a chetnie nabylbym wiedze i przekazal potmnym

Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 13:08:39
przez jrzeuski
W A ma a czy w B też, to pewien nie jestem.
Za to wiem jak przyjemnie się odpowietrza tylną oś bez odpowietrzania korektora. U mnie zajęło to 2 dni i litry przelanego płynu. Za każdym z 3 przypadków, więc to raczej norma.
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 13:10:57
przez ali
jrzeuski napisał(a):W A ma a czy w B też, to pewien nie jestem.
Za to wiem jak przyjemnie się odpowietrza tylną oś bez odpowietrzania korektora. U mnie zajęło to 2 dni i litry przelanego płynu. Za każdym z 3 przypadków, więc to raczej norma.
Jak sie urwie odpowietrznik to jedyna szasa jest aby odpowietrzać na maksymalnie wciśniętym korektorze, tez będzie trudno ale powinno sie udać.
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 13:18:34
przez jrzeuski
No właśnie, żeby odpowietrzyć, to trzeba korektor ustawić w pozycji jakby był trójnikiem, bo inaczej można się zapompować na śmierć. Ale i tak lekko nie ma, bo podłączenia są poniżej najwyższego punktu komory. Ja kombinowałem nawet z odkręcaniem korektora od budy i przechylaniem go, żeby bąbel przepchnąć. Zresztą na zamontowanym dostęp do odpowietrznika jest nieciekawy, jeżeli nie daje się odkręcić normalnym kluczem.
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 14:34:07
przez nesfor
a jak dam korektor na maksa otwarty to musze go odpowietrzac?
Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
11 lip 2013 14:36:26
przez ali
Jak się da to radze odpowietrzyć, unikniesz niespodzianek

Re: [B] Słabe hamulce po lifcie

Napisane:
12 lip 2013 08:23:10
przez nesfor
na razie naciagnolem reduktor i wrocily hamulce, odpowietrzyc tez sie przyda