

Witamy ! |
---|
|
jrzeuski napisał(a):Można dołożyć równolegle rezystor (np. w kostce) i obniżyć rezystancję całościPrzykładowo, jeśli czujnik ma 1,2kOhm a ma mieć 0,9kOhm, to trzeba wpiąć rezystor 15kOhm. Wzory na obliczenie tego były na fizyce w szkole średniej
Jest takie ryzyko, ale myślę, że zmiany powinny mieścić się w granicach tolerancji. Rezystor kosztuje grosze, więc co za problem spróbować? Jak zadziała to sporo kasy za nowy czujnik w kieszeni zostanie. A jak nie, to i tak nic się nie uszkodzi, więc straty nie ma.konik napisał(a):jrzeuski napisał(a):dopinanie rezystorów spowoduje, że wartość tego napięcia będzie inna od założeń producenta, i układ nie zadziała poprawnie.
A dokładnie to wykorzystuje tzw. efekt Halla. Tak samo działają i podobnie są zbudowane czujniki obrotów wału korbowego, wałka rozrządu, itp.Adrianello napisał(a):Może wyjaśnię, że czujnik abs, działa na podobnej zasadzie co zdecydowana większość rowerowych liczników prędkości.
Niezupełnie, zbyt słaby prąd będzie odczytywany przez komputer jako błąd czujnika. Dlatego ważne jest również dbanie o sam przewód i styki, żeby nie wnosiły nadmiernej rezystancji.obracająca się koronka w wyniku ruchu indukuje prąd uzwojeniu czujnika, prąd jest niewielki, ale nie ma on znaczenia,
Zawsze to powtarzałem. Głowica czujnika musi jedynie być dostatecznie blisko koronki, żeby zachodziła indukcja, ale oczywiście nie może o koronkę zahaczać.nie trzeba koniecznie montować czujnika abs dedykowanego przez producenta.
Najczęściej awaria polega na uszkodzeniu cewki (przepalenie, korozja izolacji). Jeżeli da się dobrać do środka, to można czujnik naprawić nawijając nowe uzwojenie. Jeśli uszkodzeniu ulegnie magnes towywalenie starego czujnika (tu nie ma to takiego znaczenia, bo jak się rozwali, to nic się nie stanie, skoro już i tak nie działa)
ABS powinien działać (i działa) przy obu kierunkach jazdy, więc po co miało być to rozróżniane? Także polaryzacja nie ma znaczenia.Nie wiem też czy ma znaczenia przy lutowaniu przewodów znaczenie który, do którego. Teoretycznie może nie mieć to znaczenia, ale nie jestem pewny, z drugiej strony, układ może jednak potrzebować informacji o kierunku obrotów. To mógłby ktoś jeszcze wyjaśnić.
Nie wiem jak we fronterze A, ale w B uzwojenie czujnika jest zalane w plastiku, więc nie ma opcji naprawy samego uzwojenia. U mniej akurat też uzwojenie musiało się przepalić.Najczęściej awaria polega na uszkodzeniu cewki (przepalenie, korozja izolacji). Jeżeli da się dobrać do środka, to można czujnik naprawić nawijając nowe uzwojenie. Jeśli uszkodzeniu ulegnie magnes toa może się złamać, gdy czujnik jest w wersji "otwartej" a na koronkę dostanie się np. kamień podczas jazdy w terenie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość