mirol1 napisał(a):We frotce niema co przepłacać na częśći, przecież nie jest demonem prędkości hmmm ogólnie hamulce ma słabe
, szukałem nacinanych tarcz lecz żadna firma do frotki nie produkuje ich a znacznie poprawiły by " zwalnianie "
osobiście wybrałem klocki ICER /z tej "ekonomicznej pułki / nie narzekam
Do tego jeszcze ABS z dupowatym klockiem i tarczą to już lepiej być nie może. Głowa dziecka na kangurze froty- tak myślę że ma szanse dzieciak ...............................................................
................................................................................................................................
pewnie stłukłby mi halogen który pasuje żeby dobrze świecił bo ja przecież offroadowiec jestem więc drogi mam.
ps. ciekawe jak się wypłukuje mózg 10-latka z ożebrowania chłodnicy chociaż w sumie nie ważne i tak pewnie strzelę sobie w łeb że przez "oszczędności" zabiłem dzieciaka
To tyle odnośnie inwestowania w hamulce. Szerokiej drogi.