Witamy !



[All] Piszczące klocki

Re: Piszczące klocki ?

Postprzez brum » 24 sie 2011 15:21:30

Podnieś strone która się grzeje i zobacz czy koło się lekko kręci, jak nie to zdejmij zacisk i klocki, i wtedy sprawdź, jak bez oporów to albo prowadnice albo tłoczek.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Piszczące klocki ?

Postprzez drwalniczek » 24 sie 2011 15:27:23

brum napisał(a):Podnieś strone która się grzeje i zobacz czy koło się lekko kręci, jak nie to zdejmij zacisk i klocki, i wtedy sprawdź, jak bez oporów to albo prowadnice albo tłoczek.


Sprawdzę to w najbliższy weekend. Zastanawiam się tylko, jak na to wszystko ma wpływ temperatura na zewnątrz. Czy dodatkowo przegrzewa koło, klocki, tarcze...? W chłodne dni nie ma takiego problemu...
drwalniczek
 

Re: Piszczące klocki ?

Postprzez drwalniczek » 28 sie 2011 17:26:18

Wychodzi na to, że mam miękkie klocki hamulcowe i podczas wysokiej temperatury jak nagrzewa się tarcza hamulcowa, klocki po prostu się przyklejają i wydają piszczący dźwięk. Pozostaje wymiana klocków, albo piszczenie będzie towarzyszyć.
drwalniczek
 

Re: Piszczące klocki ?

Postprzez yaro3343 » 28 sie 2011 17:45:07

drwalniczek napisał(a):Wychodzi na to, że mam miękkie klocki hamulcowe i podczas wysokiej temperatury jak nagrzewa się tarcza hamulcowa, klocki po prostu się przyklejają i wydają piszczący dźwięk. Pozostaje wymiana klocków, albo piszczenie będzie towarzyszyć.

Kolego, one nie są miękkie tylko zawierają za dużo metalu. Dlatego piszczą. Taki problem miało swojego czasu Suzuki z nową Witarą. Musieli na gwarancji wymieniać acz kolwiek robili to bardzo niechętnie. Moja rada. Podnieś koła i obróć, lekko kręcą to ok. Mam to samo i olałem temat. Nie blokują, chamują, to jest ok.
yaro3343
 

Re: Piszczące klocki ?

Postprzez smike » 28 sie 2011 18:36:02

yaro3343 napisał(a):
drwalniczek napisał(a):... i olałem temat. Nie blokują, chamują, to jest ok.


nie olewaj tematu!
1. mój "towarowy z otwocka" wzbudził zainteresowanie pograniczników w Bośni i miło nie było...
2. wstyd,że taki porządny samochód ...
3. przy wyższych temp. ABS może się zdziwić i zobaczysz :dupa: poprzednika blisko...
4. Opel Frontera nie lubi niechlujstwa...
Pawel napisał(a):Wymontuj, wszystko wyczyść/odtłuść i pod czas składania nasmaruj powierzchnie styku klocków z powierzchniami tłoczka/zacisku pastą miedzianą... Powinno pomóc...

5. b. dobra rada - u mnie pomogło :>:
mój mechanik mnie chyba lubi :boss: bo coś upierdliwy jestem... :wink:
trudno...
c'est la vie

p.s hamulce przez samo "h" z "definicji" działają lepiej... :wink:
pozdrawiam b. serdecznie
smike
smike
 

Re: Piszczące klocki ?

Postprzez yaro3343 » 30 sie 2011 16:06:05

:shock: Sorki. Wdzisz to tak z rozpędu.
yaro3343
 

Re: Piszczące klocki ?

Postprzez Odoll » 30 sie 2011 19:19:13

Jak piszczą to może ?............................posmaruj ;)
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Piszczące klocki ?

Postprzez jrzeuski » 31 sie 2011 08:05:23

Wczoraj zajrzałem do klocków z przodu, bo już coś tarło, więc myślałem, że się skończyły. Okazało się, że to przedwczesny alarm (jeszcze prawie 2 milimetry okładzin zostało :twisted: ), ale za to błoto całkowicie zalepiło otwory wentylacyjne w tarczach. No to zacząłem to czyścić i pod zwrotnicą zebrała się spora kupka piasku i kamyków. Złożyłem zacisk z powrotem, kręcę kołem i...dźwięk jakby kto świnię zarzynał. :shock: Ale tylko przy kręceniu do tyłu. W przód tylko lekkie tarcie, czyli normalka. Wyjąłem klocki i cisza. Opukałem młotkiem tarczę i wysypało się jeszcze parę kamyków, złożyłem hamulec z powrotem i...świnia zdechła :1: :mrgreen:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Piszczące klocki ?

Postprzez Leszek 767 » 02 paź 2011 14:23:26

Witam
Też mi piszczały klocki w prawym tylnym kole.
Nie są starte nawet 50% się nie starły.
Przemywałem środkiem do czyszczenia hamulców,czyściłem "rant" na tarczy - chociaż jest symboliczny.
Nadal pisk.
Nastawiony byłem już na zakup nowego kompletu.
Postanowiłem jeszcze raz poszukać przyczyny.
Feroda za bardzo się świeciła tak jakby była zaklejona opiłkami z tarczy więc postanowiłem na grubym papierze ściernym przetrzeć ją. Arkusz na czymś płaskim i ruchami okrężnymi zmatowiłem całą płaszczyznę ferody.
Jak na razie od tygodnia mam ciszę w kole podczas jazdy.
Może być że ponownie feroda się nabije drobnicą z tarczy i ponownie będzie pisk.
Poprzez przycieranie troszkę wymiar pewnie się zmniejszył ,jednak daleko do "rezerwy"- blaszki.
Pozdrawiam.
Leszek
Leszek 767
 

Poprzednia strona

Powrót do Układ hamulcowy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron