przez wżery. Przerabiałem to już w A i w B miałem to samo. Najpierw zeszlifowałem tłoczek papierkiem ale wżery wiadomo zostają, nic to nie dało nowy kpl. klocków 5 tys. przejechane uszczelniacz trafił na wżer w tłoczku i dupa blokuje go. Wymieniłem na tłoczek od Opla Omegi (na forum ktoś podał ze pasuje) i znowu
![dupa :dupa:](./images/smilies/icon_dupa.gif)
był minimalnie mniejszy i płyn uciekał bokiem. Dopiero Fazi przyszedł z pomocą miał zaciski od Froty ściągniętej z Włoch kupiłem zacisk, wyjąłem tłoczek, był jak nowy, założyłem i śmigam do dziś bez problemu
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
. Już się nauczylem, jak tłoczek ma nawet minimalne wżery to można go sobie wsadzić w
![dupa :dupa:](./images/smilies/icon_dupa.gif)
Takie zeszlifowanie pomaga ale na dwa miesiące.