Strona 1 z 6

[B] Stabilizator, tuleje stabilizatora

PostNapisane: 23 gru 2007 14:02:51
przez haker
witam mam problem .kupilem wlasnie fronterke 99r 2,2 benz.potzebuje gumy do tylniego stbilizatora.inemoge nigdzie dostac a w oplu zaspiewali za caly 650zl czy ktos mi morze pomuc ?

PostNapisane: 23 gru 2007 14:16:07
przez brum

PostNapisane: 23 gru 2007 14:53:46
przez haker
dzieki za pomoc ale niemoge nic znalezc .sprubuje zadzwonic tam poswietah.

PostNapisane: 24 gru 2007 08:32:48
przez wojtekkk
zobacz jescze w sklepie rajdy4x4- może z poliuretanów tam dostaniesz

PostNapisane: 21 lip 2008 22:32:39
przez Chris
Witam

Czy ktoś z Was znalazł jakąś tańszą alternatywę niż ASO=650 zł ?

Pozdrawiam
Chris

PostNapisane: 22 lip 2008 09:03:57
przez albi
Hej,
slyszalem taka wersja ze do stabilizatora tylnego pasuja gumy od przedniego stablizatora Poloneza. Wymagaja tylko niewielkiego dopracowania, a kosztuja 4-5 zl. Sprobuj sprawdzic w tym kierunku...

pozdrawiam
Andrzej

PostNapisane: 22 lip 2008 17:52:49
przez maju
Chris napisał(a):Czy ktoś z Was znalazł jakąś tańszą alternatywę niż ASO=650 zł ?


Ta cena to koszt całego drążka z gumami bo te nie występują osobno.
Na tył potrzebujesz po dwie gumy z każdej strony, na górę i dół.
Jedne są sprzedawane osobno, drugie tylko z drążkiem.
Ciekawostka jest taka, że góra i dół są takie same tylko się do tego nie przyznają.
Zamów te co są dostępne (czyli górne) x4 i masz komplet na cały tył.

Skąd to wiem?
Mechanik mi wymieniał te dostępne w ASO i powiedział że te w drążku są takie same...

PostNapisane: 22 lip 2008 20:16:40
przez nightman
też tak słyszałem - gość twierdził w sklepie motoryzacyjnym. Niestety nie maiłem jeszcze czasu sprawdzić

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 18 gru 2008 10:38:50
przez Kołodziej
Witam, ja mam dokładnie taki sam problem - tylny stabilizator. Sprawdzał już ktoś może czy wszystkie 4 gumy są takie same? Skoro te dwie (dolne) występują tylko razem z całym drążkiem to czy zwykły mechanik da radę je wymienić jeśli mu kupię 4 sztuki górnych?


Pozdrawiam,
Kołodziej

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 18 gru 2008 18:42:20
przez Kołodziej
hmm.... byłem dzisiaj w Inter Cars i mi powiedzieli, że stabilizator ma dwie tuleje - lewa kosztuje 80 zł. a prawa 40, albo na odwrót. To o co tu chodzi? czy te tuleje to to co mi się zużyło czy nie? Jak jest różnica między tulejami a tym za co w ASO wołają 650 zł? Chyba jeśli nie wymontuję tego i z częścią w ręku po sklepach nie pochodzę, to tego nie kupię....
pzdr
Kolodziej

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 18 gru 2008 20:32:29
przez Balkandriver
Czy czegoś nie wiem :?: :shock:
Tylny stabilizator ma dwie tuleje gumowe, pod metalowymi obejmami, mocowanymi na dwie śruby.
Dziś właśnie wymieniałem przód i tył. Gumki dostałem w serwisie opla, luzem, bez drążka. Tanie nie są, bo po jakieś 40zł/szt, ale kupiłem, choć na Alledrogo można kupić za połowę tej ceny.
Mam jeszcze woreczki z numerami katalogowymi gumek, więc, jeśli potrzeba, jutro mogę podać dane.
Uwaga - stabilizator przedni i tylny mają różną średnicę pręta - przód ma Fi=26mm, tył jest mniejszy i sprzedawcy na Alle-itd nie zawsze zaznaczają, do którego stabilizatora są oferowane gumy.
Mam dodatkowe , chyba na tył, jutro sprawdzę, jeśli tak, to mogę je przekazać potrzebującemu.
Jeśli byłem tak zamotany, że nie dostrzegłem , że tylny stabilizator ma 4 szt tulei gumowych, to mnie poprawcie.
Ale wszelkie źródła i moje krótkowzroczne widzenie zlokalizowały tylko dwie 8)
Pozdrawiam

BALKANDRIVER

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 18 gru 2008 20:42:17
przez Kołodziej
problem w tym, że ja tego nawet na oczy nie widziałem - to że są 4, to przeczytałem, kawałek wyżej. To, że tych gum się nie wymienia tylko kupuje z całym stabilizatorem to mi dwóch różnych mechaników mówiło. Więc trochę już głupi jestem. Ale dzięki za otuchę
pzdr
Kolodziej

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 18 gru 2008 21:42:21
przez Michał
Cześć!

We frocie B tylni stabilizator ma 18mm średnicy (przynajmniej w mojej tak jest), są 2 gumy mocujące stabilizator do osi, wyglądają tak samo jak z przodu do nadwozia tylko mają inny otwór (pozostałe rozmiary takie same), można je kupić w rajdy4x4 za około 59 zł za komplet + przesyłka, do przodu też mają w takiej cenie i są z polimeru a nie gumy - więc taniej i lepiej :-)

Do tego tylni sabilizator ma jeszcze 4 gumy przy mocowaniu go do ramy, wszystkie wyglądają tak samo ale jeszcze tego nie rozbierałem więc nie daje sobie nic za to uciać :-). W Weekend robię turne po sklepach to może je kupię i postaram się wymienić - zdam relację jak zrobię. Gumy łączące z osią też będę się starał spasowac od czegoś innego (też mogę dać znać).

Aktualnie jakby ktoś szukał czegoś lepszego to:

http://www.sklep4x4.pl

SPF0971-18K - to powinno pasować do B, na tylni stabilizator (nie sprawdzałem),
SPF0971-24K - to pasuje do B przedni stabilizator 24mm (sprawdzałem),
SPF0971-26K - to frota A przedni stabilizator 26mm
wszystkie po 59 zł za komplet.

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 18 gru 2008 22:45:28
przez Kołodziej
Dzięki Michał, ja w międzyczasie wlazłem pod auto i zrobiłem parę fotek:
http://www.bialas.pdg.pl/uploads/1229696124.jpg
http://www.bialas.pdg.pl/uploads/1229669815.jpg
http://www.bialas.pdg.pl/uploads/1229648110.jpg

Jest dokładnie tak jak piszesz - dwie gumy trzymające drążek do osi, oraz po dwie na każdą stronę do zamocowania drążka do ramy.
Luzy u mnie są jak cholera :-) ta trzecim zdjęciu widać nawet, jak poprzedni właściciel owinął drążek taśmą izolacyjną, żeby był grubszy :shock: bo widać guma się wytarła.
Natomiast zupełnie nie rozumiem za co ktoś może wołać 650 zl.

pozdrawiam,
Kołodziej

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 19 gru 2008 08:55:32
przez wiini
Kołodziej napisał(a):Luzy u mnie są jak cholera :-)
Kołodziej


czy możesz mi powiedzieć jak zachowuje się tył autka z takimi luzami ? u mnie ostatnio dziwnie zaczął pływać tył auta i nie wiem od czego zacząć diagnozę . jeszcze nie sprawdzałem , ale jutro mam zamiar wgramolić się pod auto i każda wskazówka jest przydatna .

pozdrawiam

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 19 gru 2008 10:23:49
przez sylwian70
W Frocie A gumy na tylni stabilizator są 2 szt.średnica 19mm na przodzie tez 2szt. średnica 26mm oryginaly kosztują ok.50 zł za szt.na allegro niedawno widzialem podrobki za dwadzieścia kilka złotych,ale to było ze 2 tygodnie temu.Na przód mozna przerobić gumy od opla omegi B lub vectra C tylko zewnętrznie trzeba zciąć troche gumy od omegi średnice drązka mają 24,5 mm a vectra C 24mm lub 25,2 mm ale to nie przeszkadza -będą lepiej trzymać ,mam ten patent u siebie i działa a gumka kosztuje 6 zł podrobka.Na tyl mozna sprawdzić od VectraB przednie lub astra G lub kadet tam mają średnice 18mm tylko nie wiem zewnętrznie jakie mają wymiary ale chyba na tył też da sie je dopasić.To dla tych którzy mają ochote na na takie praktyki motania.

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 19 gru 2008 14:54:06
przez Kołodziej
jak zachowuje się tył autka z takimi luzami ?
pozdrawiam[/quote]

Na postoju auto dość mocno się buja lewa-prawa. Efekt podobny do zużytych amortyzatorów, tylko ze przy amorach auto chodzi góra-dół.
Podczas jazdy gdy na zakręcie wpadie w dziurę to strasznie znosi na zewnętrzną - myślę, ze to od tego. Luzy na tych gumach na pewno nie zmniejszają stuków na dziurach ;-)
pzdr
Kolodziej

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 04 lut 2009 21:34:40
przez Kołodziej
Gumy wymienione.
Gumy drążka: SPF0971-18K kupione w Rajdy 4x4. Zapłaciłem za parę chyba 59 zł. + 20 zł. za przesyłkę.
gumy i tuleje łącznika kupione w ASO: guma (0444348) 3,61 zł. brutto za szt., tulejka metalowa (0444913) 12,85 zł. za szt. Faktycznie gumki górne i dolne są jednakowe, więc trzeba kupić 4 na połączenie łącznika z ramą.
Ja co prawda nie włożyłem nowych tulejek tylko stare, a to dlatego, że stare wydawały się trochę grubsze i ciaśniej się trzymały.

pzdr
Kolodziej

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 05 lut 2009 10:06:16
przez jack 2.2 dti
Kołodziej napisał(a):Podczas jazdy gdy na zakręcie wpadie w dziurę to strasznie znosi na zewnętrzną - myślę, ze to od tego.



Ja bym raczej stwiał na amorki. Odnośnie drążka stabilizatora to ja jeżdżę bez i jest wszystko OK ( ale mam inne sprężynki :D )

Re: tylni stabilizator - help

PostNapisane: 05 lut 2009 19:56:49
przez Balkandriver
Przychylam się do diagnozy @jack 2,2 dti.
Za "skakanie" i "przestawianie" auta odpowiada przede wszystkim stan amortyzatorów. Stabilizator reguluje przechyły, choć, jak widać u kilku kolegów, jego brak nie powoduje żadnych negatywnych zjawisk przy pokonywaniu zakrętów na naszych wielce zmuldzonych asfaltach.

BALKANDRIVER