OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam Kolegów
Nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na swój problem z Frotką więc zakładam nowy wątek.
Problemów kilka i podejrzewam, że ma tu coś i układ kierowniczy i przeniesienie napędu. Objawy:
1. Jazda na prostej drodze, niespodziewanie zaczyna wyrywać kierownicę z rąk (albo w lewo albo w prawo) i oczywiście ściąga na bok, czuć jakby "scentrowanie" koła albo coś ala złapanie gumy. Po chwili przechodzi samo. Napęd tylko tył
2. Zakręty (najbardziej na rondzie) strasznie głośne "dub,dub,dub" z okolicy przednich kół. Kręcąc w lewo wali z lewej, kręcąc w prawo wali z prawej. Odczuwalne bujanie. Napęd tylko tył (objaw nie zawsze występuje przy skręcaniu)
3. Napęd 4x4 (w śniegu lub na lodzie na czarnym) Jadąc prosto "głośne "dub,dub,dub" i bujanie samochodem + ściąganie + szarpie kierownicą. Przy skręcaniu typowy dźwięk zajechanych przegubów (objawy występują od razu po załączeniu napędu)

I teram moje pytanie: czy same przeguby do wymiany czy wyrywanie kierownicy to coś z przekładnią kierowniczą?
Mam nadzieję, że nie zamotałem bardzo opisu objawów Pomożecie?

Przede wszystkim trzeba pojechać na szarpaki i zweryfikować luzy w ukladach zawieszenia i kierowniczym. Szczególnie polecam przyjrzec się gumom mocującym magiel. Po wyeliminowaniu luzów trzeba zrobić geometrię i ma działać.
Stukające przeguby to oddzielna kwestia. Po prostu trzeba je wymienić. Nie mają wpływu na prowadzenie samochodu.

Wymień padnięte przeguby.

Zawieszenie zweryfikowane. Luzów nie ma. Natomiast jest nowy objaw. Napęd tylko tył: ciągłe, jednostajne grzechotanie w okolicy przegubów. Przy 4x4 delikatnie ustaje grzechotać.

Co Ty chcesz jeszcze usłyszeć?
Wyjmij wreszcie to półosie.