Strona 1 z 1

[A] sworznie wachacza przód (góra) na 3 śruby - od isuzu

PostNapisane: 22 sty 2009 12:46:04
przez KOBZI
jak w temacie - gdzie takowe znaleźć?

Re: sworznie wachacza przód (góra) na 3 śruby - od isuzu

PostNapisane: 22 sty 2009 21:10:31
przez Balkandriver
No to chyba standardowe są, na 3 śruby.
Kontaktuj się z bobim.

BALKANDRIVER

Re: sworznie wachacza przód (góra) na 3 śruby - od isuzu

PostNapisane: 22 sty 2009 21:38:17
przez KOBZI
ano nie :D standard jest na 4 śruby
zagadam do bobiego

pzdr
K

Re: sworznie wachacza przód (góra) na 3 śruby - od isuzu

PostNapisane: 22 sty 2009 21:42:54
przez sledz
U mnie góra jest też na 3 śruby.
Przejściówka miała 4

Re: sworznie wachacza przód (góra) na 3 śruby - od isuzu

PostNapisane: 22 sty 2009 21:46:19
przez KOBZI
kurka wodna ja ma pezejściówke i mam 3
a na alledrogo i sklepach nternetowych większość jest na 4

no nic szukamy dalej

Re: sworznie wachacza przód (góra) na 3 śruby - od isuzu

PostNapisane: 23 sty 2009 08:11:40
przez Fazi
Wahacze są w tym samym romiarze - jedyna różnica to właśnie ilość otworów montażowych pod swoznie. Albo 3 albo 4 śruby. Przed zakupem trza włożyć głowę nad koło i zobaczyć

Jak ktoś ma starą wersję do 1995 to na 100% powinno być 4. Przejsciówka już 3 ... ale tu bym zawsze sprawdzał....

Re: sworznie wachacza przód (góra) na 3 śruby - od isuzu

PostNapisane: 23 sty 2009 09:40:16
przez KOBZI
powiedzcie mi
jak jakościowo te:
http://www.allegro.pl/item535058127_swo ... gorny.html

pzdr

Re: sworznie wachacza przód (góra) na 3 śruby - od isuzu

PostNapisane: 25 sty 2009 20:01:22
przez Balkandriver
Jeżeli tak jakościowo, jak jakościowo wykonane zdjęcie, to ...
Ale nie każdy umie fotografować, dobra - do rzeczy - firma As Metal :x co to jest?
Znani producenci końcówek/sworzni, to: febi (fuzja Ferodo i Bilsteina), moog, 555 (inaczej Sankei) i tu prowadzone są rankingi, co lepsze.
Mówią, że 555 lepsze od moog`a, a febi jeszcze lepsze, ale droższe.
Jeszcze inni twierdzą, że sworznie dolne to tylko firmy X , a górne firmy Y.
Ważne, żeby prócz wytrzymałości i jakości samego sworznia guma ochraniająca coś sobą prezentowała, a nie parciała / rozpadała się po kilku miesiącach (co jo godom, co jo godom, po jednym wjeździe w wodę!).
A najlepiej, jak sworzeń ma kalamitkę do smarowania.
Porozmawiaj z @bobim, jak pisałem, bo mi załatwiał sworznie.
A jak co, to dzwoń do mnie.

BALKANDRIVER