[All] Amortyzatory

[Zeppelin]

Koledzy testował ktos amortyzatory ( wiem ze monroe to lipa ogólnie ) ale tą wersję adventure ?? Jak to działą na jak długo i czy da rade z +2" ???
Wiem zę lepsze były by minimum rancho ale nie mam teraz za bardzo hajsu na rancho ani IM a tył juz nie robi szału.
Pozdrawiam

[jawor05]

a co myślicie o Kayaba???

[tomi]

ja obecnie mam sachs super touring rewelacja !!!!

[FrotkaKW]

Witam! Mam pytanie otóż czeka mnie wymiana kompletu amortyzatorów (przód i tył) i nie wiem jakie kupić. Generalnie w terenie jeżdżę mało ale zdarza się czasem gdzieś wskoczyć na polne drogi. Wiem że nie ma w sumie to dużej różnicy bo większość polskich dróg jest w gorszym stanie właśnie od takich polnych czy leśnych. Co polecacie tak do 800 zł żeby wytrzymało trochę rekreacyjnej jazdy

[steele]

Co polecacie tak do 800 zł

Za sztukę, komplet czy przód lub tył??

[tomi]

800 za sztukę to nawet fajny wybór

[FrotkaKW]

Najlepiej komplet panowie ;]

[Prorok78]

A ja zapytam tak

Lift 2"..., jazda tak pol na pol - duzo czarnego ale bloto tez sie czesto znajduje

- Rancho RS9000x
- Rancho RS5000
- Ironman
- Cos innego ???
???

Ktore wybrac ? Ceny porownywalne...

edit: podpowiedzcie bo autko jedzie jak taczki i cos musze wybrac... Nie jestem pewny czy sam sobie bez dodatkowych sprzetow poradze ze zmotaniem ukladu lublin/zuk wiec pozostaje mi rozwiazanie gotowe..

[dida]

Hej,
kilka osób już zadawało to pytanie, jakoś nie znalazłem żadnej odpowiedzi. Więc: standardowo frota B ma miękki przód i dość twardy tył, prawda? Czy włożenie czegoś takiego na przód (bez liftu) jakoś poprawi sytuację?
http://allegro.pl/monroe-amortyzatory-opel-frontera-1998-przod-gaz-i1545313552.html
Czy ktoś z forum ma monroe adventure i może się wypowiedzieć? Z góry dziękuję z informację.

[dida]

Ok, nikt nic... Zakupiłem zatem Monroe Adventure 4x4 D8497 (http://www.eu.tenneco-automotive.com/monroe/adventure.htm) - jak założę, to dla potomnych opiszę wrażenia.

[jrzeuski]

Twardość zawieszenia nie zależy od amortyzatorów tylko sprężyn/drążków/resorów. Amortyzator ma jedynie tłumić reakcję zawieszenia na nierówności drogi (bujanie góra-dół). Także zasadniczych zmian nie oczekuj. Na nowych amorach samochód będzie się lepiej trzymał drogi, ale w zakręty będzie się kładł tak samo.

[dolas]

Witam
Muszę wymienić amortyzatory (do 200zł/szt.) z przodu (A, 2,3TD '93r) i zastanawiam się narazie nad :
- zaks
- bilstein B4
Co o tym myślicie?
W terenie jeżdzę niewiele, raczej dużo szutrów - dlatego myślę o gazówkach.

[Satan]

Miałem przyjemność jeździć na bilstein i są OK.
Ogólnie nikt tu na forum nie jeździ w rajdach szybkościowych, więc nie wiem po co wkładać kase w drogie amorki, chyba tylko dla szpanu.
Teraz jeżdżę na magnumach za 250zł za sztukę i są rewelacyjne i nic droższego nie potrzeba.
Również można po przespawaniu zaczepów kupić amorki od stara i to jest dopiero luksus. Wydasz 150 na amora a wytrzyma więcej jak ironman.

[SKODA76]

starczą żuk & lublin

[Pawel]

Żuk&Lublin do liftu, a na szutry do serii "gazowy" Bilstein... Sprężyste i ładnie wybierają...

[dida]

Twardość zawieszenia nie zależy od amortyzatorów tylko sprężyn/drążków/resorów. Amortyzator ma jedynie tłumić reakcję zawieszenia na nierówności drogi (bujanie góra-dół). Także zasadniczych zmian nie oczekuj. Na nowych amorach samochód będzie się lepiej trzymał drogi, ale w zakręty będzie się kładł tak samo.

Tak, właściwie w 100% mogę potwierdzić: po zmianie amorków ustało uciążliwe bujanie podczas hamowania, wydaje mi się, że auto lepiej trzyma się drogi. A że nadal jeździ nieco niepewnie - pewnie tak musi być. Jednak dla forumowiczów info - Monroe Adventure w cenie ok. 350 zł za komplet na przód - wg mnie warto.

A mam pytanie co do tyłu - wjechanie w dziurę na zakręcie skutkuje takim nieprzyjemnym bujnięciem w bok. Wiem, że efekt ten występuje, gdy amortyzator jest całkiem uszkodzony (miałem tak w plaskaczu), ale tutaj amorki są ok. Jaki może być powód? Czy wymiana ich na nowe, porządne usunie problem? Czy leży on gdzieś indziej?

Z góry dziękuję za ew. porady

[brum]

A mam pytanie co do tyłu - wjechanie w dziurę na zakręcie skutkuje takim nieprzyjemnym bujnięciem w bok. Wiem, że efekt ten występuje, gdy amortyzator jest całkiem uszkodzony (miałem tak w plaskaczu), ale tutaj amorki są ok. Jaki może być powód? Czy wymiana ich na nowe, porządne usunie problem? Czy leży on gdzieś indziej?

Miałem tak jak kupiłem Frote, po zrobieniu liftu - czyli nowe amortyzatory i sprężyny(wywaliłem stabi), problem już się nie pojawił.

[Artros]

Witam. Ja do swojej Frotki zamontowałem w zeszłym roku komplet amortyzatorów Bildstein. Owszem, długo na nie zbierałem, ale jestem naprawdę megazadowolony. Przed zakupem czytałem, myślałem, rozważałem, liczyłem, aż w końcu miłość zwyciężyła i kupiłem Bildsteiny. Od razu przód i tył. Stare amory miałem już dosyć zużyte i jak zamontowałem nowe, to samochód zaczął zupełnie inaczej się prowadzić. Zrobił się lekko twardszy. Od razu dało się wyczuć całkowicie inne zachowanie na zakrętach, no i pewniejsze hamowanie na mokrym. Krótko mówiąc, auto po prostu o wiele lepiej trzyma się drogi. I to się naprawdę czuje. Mam także nadzieję, że w ciągu najbliższych lat będę mógł zapomnieć o amortyzatorach.

[Prorok78]

A te Bilsteiny to jakie?? B4? B6? Zwykle? Do liftu dobierane ? Cos wiecej mozna ?:)

[Pawel]

B6 to do B, a do A są "inne" i na pewno to gazowo-olejowa seria...