OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam serdeznie, mam maly problem ze sprzeglem, mianowicie:

Na poczatku, sprzeglo lapalo dosc gleboko podlogi, doslownie przy samym asfalcie, ale biegi wchodzily, nastepnego dnia, sprzeglo nie lapalo juz wcale, wiec postanowilem je odpowietrzyc, i spieprzylem bo teraz pedal sprzegla lata jak wariat:)

Mowa o tej pompce:



Na czerwono zaznaczylem srubke ktora probowalem odpowietrzyc pompke(nie udalo sie).

Plyn byl dolewny, kolega pompowal sprzeglo, niestety rezultatow brak:(

Czy dysponujecie jakims shematem jak dziala ta pompka, lub czy ktos wie jak to zrobic?

schematu tu nie tr4zeba- to nie jest pompka tylko wysprzeglik- moze niewłaściwie odpowietrzałeś.
inna przyczyna twoich dolegliwości może być fakt ze po prostu pompka sprzęgła(to to w komorze silnika ze zbiorniczkiem) lub wysprzeglik (to to co na zdjeciu) sie wyrobiły i gumki przepuszczaja

generalnie to zacznij od tego że pedał musi być w górze a potem to standartowo jeden pompuje a drugi odkręca(powiedzmy po dziesięciu razach)odpowietrznik-w tym momencie pedał trzeba wciskać do oporu aż poczuje się pod nogą że poszło, zakrecasz odpowietrznik i dopiero pierwszy puszcza sprzęgło -i tak do skutku
bywa też tak że nie da sie czasem tego zrobić bez ciśnienia-można do tego użyć sprężarki albo zwykłej pompki do piłek-konieczne jest tylko posiadanie dodatkowego korka z zaworkiem-zakładasz ów korek pompujesz do układu powietrze, pedał w dół i dalej tak samo odkręcasz odpowietrznik, zakrecasz i dopiero puszczasz pedał
pamietaj o kontroli płynu w zbiorniczxku byś nie musiał robić wszystkiego od nowa
ja jednak jestem zdania że puszcza ci albo wysprzęglik albo pompa-są do tego zestawy naprawcze, nawet nie drogie ale z doświadczenia moge powiedzieć że jest to operacja na kilka miesięcy-czasem lepiej poszukac używki w dobrym stanie
istotny też jest stan samego płynu- hamulcowy- jest to płyn hydrokopijny czyli łaczy sie z woda-przyszedł mróz i problemy gotowe- zlej moze cały nalej nowy i dopiero odpowietrzaj
----chyba za mocno nie namieszałem i wszystko jasne----------

Powodem byla uszkodzona pompka.

zmieniałeś czy zakupiłeś zestaw naprawczy(nowe gumki)- dociekam bo zastanawia mnie jak ci poszło bo jak u siebie regenerowałem pompe to dupa blada- na krótko i nie dokońca działało jak powinno czyli dalej puszczało

Kupilem uzywke za 150zl

Od pewnego czasu pedał sprzęgła "łapie" bardzo nisko , w pewnym momencie był problem z zapięciem biegów. Podregulowałem przy pedale i jest w miarę ok ale martwi mnie to że zaczyna chwytać biegi już od samego dołu , w związku z tym mam pytanie - sprzęgło jest zapinane hydraulicznie więc to może jakiś wyciek , może nadwyrężyłem sprzęta na wertepach a jeżeli to pompa to gdzie ona jest i czy można uzupełnić stan?Czy też może "kończy" się sprzęgło?!
Z drugiej strony nie ślizga się , potrafi odejść z piskiem więc to byłoby dziwne...
Być może ktoś miał do czynienia z podobnym problemem i zechciałby podzielić się wiedzą na ten temat , bo mechaniory jeszcze nie widzieli sprzęta a już wydziwiają że będzie ciężko , że musi kosztować , że generalnie nietypowy (co jak już zdążyłem poczytać jest dość powszechnym zjawiskiem u wielu "speców")... Tak więc czekam na w miarę rzeczowe podpowiedzi i z góry dziękuję!

dolewasz płyn hamulcowy a pompka jest w komorze silnika obok hamulcowej-ma mały zbiorniczek wyrównawczy- sprawdź czy nie cieknie i ewentualnie sprawdź wysprzęglik-ten jest przy skrzyni

Popieram Wojtka, mi tez tak sprzeglo bralo. Zajzalem do zbiorniczka a tam pusto. Zakupilem plyn DOT3 wlalem i gitara:D

Ja mialem podobne przejscia i pomogla regeneracja wysprzeglika pod skrzynia koszt nowych uszcelek 13 zlotych

No i lipa! Sprawdziłem płyn i jest pełen stan a sprzęgło a raczej wysprzęglanie zdychało , zdychało aż całkiem zdechło i nie mogę już przełączać biegów , ledwo dojechałem do domu.
Jutro plackiem wjadę pod Frotę i zerknę na ten tajemniczy "wysprzęglik" , a może ma ktoś fotkę jak to dziwo wygląda?!
Jakby co to nadal czekam na różne sugestie dot. tego "dramatu"...

Rzuciłem okiem na wysprzęgliki na Alledrogo i mam pytanie- czy to ustrojstwo pasowałoby np. od omegi B ???

Mam wysprzęgliki i pompy wspomagania też.
Były trzy typy, musisz zobaczyć którego typu masz.
Tu masz przykład jednego typu - zobacz czy nie jest mokry.
[img][img]http://img246.imageshack.us/img246/3958/wysprzglikcg3.th.jpg[/img][/img]

Jednak jak jest suchy i płynu nie ubywa to loteria, może to być pompa, może być wysprzęglik a może i sprzęgło. Bez kolejnego eliminowania się nie obejdzie.

Zobaczę i zadzwonię , a co do pompy , to też mogło się sypnąć?
Gdzie ona jest umiejscowiona?
A gdy nie ma wycieku to co mnie może jeszcze zaskoczyć?
Trochę to nieskładne ale zły jestem...

A samo sprzęgło jak by było uszkodzone to nie powinno się np. ślizgać , bo u mnie ciągnie jak szatan , jeżeli tylko zapnę bieg...?

No pompę podobno sprawdzałeś - patrzyłeś czy jest płyn !

Pompa jest w komorze silnika po drugiej stronie pedału sprzęgła - pedał i pompa sprzęgła są połączone ze sobą.

Nie chce mi się zdjęcia wklejać

jak puszcza pompka to sprawdź przy pedałach-tam gdzie wchodzi tłoczek(przedłużenie pedału)

Zaatakowałem sprzęta i oto, co zobaczyłem:
Płyn w zbiorniczku jest:



Wpełzłem pod samochód i wysprzęglik okazał się suchy, lecz wciskanie sprzęgła powodowało tylko minimalny ruch około 0,5-1cm.









Mam jeszcze pytanie - czy na końcu wysprzęglika powinna być jakaś nakrętka czy tylko łapa od wysprzęglania nałożona na końcówkę?

Następnym krokiem był upiorny demontaż pompy, ponieważ nie mogłem odkręcić górnej nakrętki, w związku z czym odkręcony został cały pedał sprzęgła i dopiero pompa.
Pompę po wyjęciu przepłukałem i wpadłem na pewien garażowy pomysł jak sprawdzić czy to ustrojstwo działa:











Mam też nagrany film:

http://pl.youtube.com/watch?v=GnIm4mqgEaA

W zasadzie wygląda na to, że pompa działa, choć mam wrażenie, że ruch jaki wynika z przesunięcia tłoka jest chyba zbyt mały by mocno wcisnąć dźwignię wysprzęglika. Na wciśniętej strzykawce poziom płynu na tłoku przesuwał się o ok. 1cm przy strzykawce 50tce.
Nie jestem w stanie stwierdzić czy wydajność tej pompy jest właściwa, choć wiele do myślenia daje to, że pomimo braku wycieków ruch przy wysprzgliku był minimalny pomimo dźwigni pompy wykręconej przy pedale na maxa.
Generalnie jest jak na czeskim filmie, wszystko dobrze, lecz nic nie działa.

Jeżeli macie jakieś pomysły - to chętnie poczytam i wprowadzę w życie...
Prośba do Faziego - widziałeś pompę i wysprzęglik, tak na wszelki wypadek, jeśli możesz prześlij na PW wiadomość czy masz takowe i cenę.

Po głębszym przemyśleniu , wydaje mi się że jednak pompa jest dobra , ruch 1.5-2cm tłoczka w strzykawce 60-ce odpowiadać powinno dość dużemu skokowi płynu w cienkiej rurce , w sumie więc w drodze eliminacji pozostaje wysprzęglik lub jeszcze jedna ewentualność - zapowietrzenie przy wysprz. .Jutro z powrotem zakładam pompę i spróbuję odpowietrzyć układ przy wysprzęgliku , jeżeli to pomoże to ok a jak nie to wymiana.

pompa 90 pln, wysprzęglik 50 PLN - ja jednak bym stawiał na pompę. Jak chcesz to Ci wyślę - jak się coś okaże zbyteczne odeślesz