Strona 1 z 5
		
			
				[A] Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
20 maja 2011 18:03:31 
				przez brum
				Tutaj wpisujemy jakie łożyska pasują w konkretne miejsca. Będzie szybko dostępne.
Nie pytamy jakie gdzie są!
Koła przednie, łożyska na jedną stronę+uszczelniacz32008
32009
uszczelniacz -  58/75/10 lub  58/75/15 lub  58/75/8 lub podobna grubość.
Łożysko półosiHK 3016 - 30/37/16
Łożyska wałka ataku, most tylny.zewnętrzne 44,45/88,9/30,162
wewnętrzne 34,925/72,233/25,4
Łożyska mechanizmu różnicowego50,8/90/20
		
			
 
			-  Rozkład poglądowy części w moście.
 
		
		 Łożysko podpory wały, Frota A 2.2i, 2.3TD, 2.4i45x75x16
 
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
23 maja 2011 19:57:00 
				przez Pawel
				Uszczelniacz półosi tylnego mostu - A 2.8 tdi '95 abs - 52x72x8 lub 52x72x10
Łożysko tylnego mostu - A 2.8 tdi '95 - 40x90x31,5 (chyba najlepsze to KOYO), zamiennik to np. FAG 6308.2RSR.C3 (40x90x23), ale trzeba dotoczyć 8mm pierścienie...
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
26 lip 2011 13:22:22 
				przez Kogut
				Uszczelniacz wału korbowego "przód-pompa oleju" - B 2.2 DTI 99' Oryginał GM 68x55x8
Uszczelniacz wału korbowego "tył-sprzęgło" - B 2.2 DTI 99' Oryginał GM 114x99x8, Zamiennik 114x99x11
Uszczelniacz mostu tylnego od strony wału "ataku"  - B 2.2 DTI 99' Oryginał 47,6x80,14x9,7x16,1, zamiennik 47x80,1x10x16,5
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
28 gru 2011 18:27:46 
				przez JJKILLER
				A zna ktoś wymiary lub oznaczenia katalogowe łożysk do tylnych półosi. Frotka 2.4i z 92 roku???
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
28 gru 2011 19:06:25 
				przez Pawel
				Poszukaj moich postów o wycieku tylnego mostu... Łożyska zapewne są takie same, jedynie "okolice" mogą się różnić...
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
28 gru 2011 22:06:21 
				przez jrzeuski
				JJKILLER napisał(a):A zna ktoś wymiary lub oznaczenia katalogowe łożysk do tylnych półosi. Frotka 2.4i z 92 roku???
Ty lepiej najpierw sprawdź czy to nie most słyszysz. Inna sprawa, że żeby dobrać się do łożysk w moście i tak musisz wywlec półosie, co w starych Frotach może i tak skończyć się koniecznością wymiany łożysk przy kole. Z tym, że wtedy taniej kupić i wymienić cały most.
 
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
28 gru 2011 22:27:30 
				przez JJKILLER
				A czemu most miał by wyć? Olej nowy mam.
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
28 gru 2011 22:31:25 
				przez jrzeuski
				JJKILLER napisał(a):A czemu most miał by wyć? Olej nowy mam.
- bo się flansza poluzowała (czasem się sama odkręca)
- bo łożyska ataku siadają (jako skutek tego powyżej skoro w moście nie było nic grzebane)
 
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
29 gru 2011 13:58:19 
				przez JJKILLER
				jrzeuski napisał(a):JJKILLER napisał(a):A czemu most miał by wyć? Olej nowy mam.
- bo się flansza poluzowała (czasem się sama odkręca)
- bo łożyska ataku siadają (jako skutek tego powyżej skoro w moście nie było nic grzebane)
 
A no to mnie teraz kolega zainteresował mocno bo w moście nic nie było grzebane poza wymianą oleju, i to na spiraxa.
Jak jechałem to starałem się na "ucho" zlokalizować ten szum i 
wydawało mi się że bardziej z osi pojazdu dochodził, Jakby spod bagażnika.
A czy takie poluzowanie da się skorygować, czy trzeba coś wymieniać???
 
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
29 gru 2011 14:41:58 
				przez jrzeuski
				Jak się flansza poluzuje, to trzeba ją z powrotem dokręcić zanim szlag trafi łożyska na ataku. Nie wydaje mi się, żeby na słuch z kabiny dało się dojść czy dźwięk dochodzi z mostu czy kół. Ja bym postawił 

 na kołkach, cegła na gaz i spod auta posłuchał skąd wyje.
 
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
29 gru 2011 20:49:25 
				przez JJKILLER
				Jak mi z przodu wyło to od razy było słychać że z prawej strony, a z tyłu raczej dźwięk był po środku niż z któregoś boku. Ale fakt, to może być złudne i dlatego jutro wejdę pod auto o oglądnę sobie wlot w gruchę (czy szukać czegoś konkretnego?), a po nowym roku ewentualnie podjadę do diagnosty na rolki.
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
29 gru 2011 20:56:13 
				przez jrzeuski
				JJKILLER napisał(a):jutro wejdę pod auto o oglądnę sobie wlot w gruchę (czy szukać czegoś konkretnego?)
Luzu wzdłużnego na flanszy. Zbytniego luzu obrotowego też nie powinno być.
 
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
29 gru 2011 21:02:03 
				przez JJKILLER
				Wiesz, jak robiłem lifta to most poszedł w dół, tym samym naciągnął wał napędowy, a ten z kolei naprężył podporę wału. Reasumując - wał ciągnie za flanszę, czy to mogło by spowodować poluzowanie jej???
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
29 gru 2011 21:20:41 
				przez jrzeuski
				Ja mam wał jednoczęściowy, więc po lifcie po prostu wysuwa się z wieloklinu ile trzeba i tak sobie pracuje a nie da się zrobić takiego liftu, żeby wypadł z reduktora, bo prędzej krzyżak stawi opór. A gdzie u Ciebie wał ma luz wzdłużny na pracę góra/dół mostu?
W każdym razie flansza odkręca się od dużego momentu obrotowego przy cofaniu (np. przy butowaniu przód/tył, żeby wyrwać się z wklejki). Im większy opór na kołach, tym bardziej jest to prawdopodobne. Mnie w ten sposób już dwa razy się poluzowała. Jak wracam z upalania i słyszę, że most wyje głośniej niż zwykle, to już wiem, że trzeba wziąć rurę i wleźć do kanału 

 
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
29 gru 2011 21:34:34 
				przez JJKILLER
				jrzeuski napisał(a):... A gdzie u Ciebie wał ma luz wzdłużny na pracę góra/dół mostu?...
No u mnie też wysuwa się z reduktora, a w w podporze wału jest łożysko otoczone gumową "membraną", która pracuje razem z łożyskiem i wałem, ale przy obecnym lifcie ta "membrana" jest obecnie mocno wybrzuszona do tyły, i próbując wrócić to środkowego położenia ciągnie wał w stronę reduktora.
 
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
29 gru 2011 22:01:07 
				przez jrzeuski
				Czyli przydałby ci się dystans na flanszy, żeby przedłużyć żywotność tej membrany, bo lift ją nadwyręża. W każdym razie taka gumka na pewno nie da rady zgnieść tulei dystansowej ataku, żeby łożyska się poluzowały.
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
15 cze 2014 22:41:46 
				przez marekmarecki
				mam pytanie koledzy,jak wymieniam lozyska na moscie wszystkie czy musze ustawiac [regulowac]atak do talerza .czy wszystko reguluje tulejka zgniatajaca .a wogule wyje i zaczyna szczelac przy ruszaniu tylko to moga byc lozyska na ataku .podpowie ktos  pozdrawiam
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
15 cze 2014 23:01:40 
				przez RudeBoy
				dam Ci radę... 
Poszukaj całego używanego mostu.
Koszt remontu tgo mostu Cię zabije.
2 łożyska półosci - 800zł
łożyska dyfra - 120zł
łożyska ataku - 300zł
tuleja sprężna - 60zł
uszczelniacz ataku tylko ASO - 250zł
Sam tego na 90% nie zrobisz. A na 99% nie zrobisz tego dobrze. Za robotę kumaty mechanik skasuje pewno koło tysiaka.
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
16 cze 2014 14:40:53 
				przez adrianee36
				jak sie tego nie ogarnie samemu to lepiej spalic to auto, bo kupowanie uzywanych mostów to tez z dupy pomysł , wiem bo przerabiałem to osobiscie, leza mi 2 sztuki teraz w garazu, az zdecydowałem sie na wymiane łozysk .... narazie kupiłem łozyska kół 2 sztuki  i uszczelniacze 176zł Japan NTN   wiec nie ma tragedi... teraz to tylko trzeba poskładac...
			 
			
		
			
				Re: Łożyska i uszczelniacze.
				
Napisane: 
16 cze 2014 15:07:14 
				przez RudeBoy
				adrianee36 napisał(a):jak sie tego nie ogarnie samemu to lepiej spalic to auto, bo kupowanie uzywanych mostów to tez z dupy pomysł , wiem bo przerabiałem to osobiscie, leza mi 2 sztuki teraz w garazu, az zdecydowałem sie na wymiane łozysk .... narazie kupiłem łozyska kół 2 sztuki  i uszczelniacze 176zł Japan NTN   wiec nie ma tragedi... teraz to tylko trzeba poskładac...
Wymiana łożysk półosi to prysz w porównaniu z wymianą łożysk ataku i dyfra + regulacja luzów...
Bez dwóch zdań kupił bym używkę w cenie przynajmniej 1/4 kosztów jakie trzeba wpakować w kompletny remont mostu.