Strona 1 z 4

[All] Dziwne wibracje

PostNapisane: 18 paź 2010 12:23:58
przez jrzeuski
Od jakiegoś czasu przy przyspieszaniu, w pewnym zakresie prędkości (ciężko to precyzyjnie ująć) mam efekt krótkotrwałego delikatnego szarpania przód/tył z częstotliwością 2-3 razy na sekundę. Dość wkurzające to jest. Mam wrażenie jakbym ciągnął za sobą kotwicę po kocich łbach :shock: Mam ktoś pomysł co to może być lub miał coś podobnego? Efekt pojawia się i znika nagle. Jak w jego trakcie zdejmę nogę z gazu to natychmiast znika a po ponownym dociśnięciu pedału czasem wibracje powracają a czasem nie. Sprawdzałem już luzy na wale, moście, kołach i nic podejrzanego nie znalazłem. Żadne dziwne odgłosy temu nie towarzyszą. To coś hamuje mi przyspieszanie, ale nie aż tak, żeby samochód zrobił się mułowaty. Po prostu przyspiesza dziwnie. Silnik też wydaje się OK, zresztą częstotliwość wibracji pasuje mi bardziej do obrotów kół niż silnika. Gdyby to były krzywe tarcze to efekt byłby ciągły i przy hamowaniu a nie przyspieszaniu. Dlatego napisałem temat tutaj. Czy to może być coś w skrzyni lub reduktorze? Wydaje mi się, że tylko na 4 biegu to występuje. A może to oznaka jakichś problemów z zawieszeniem? Próbuję sobie przypomnieć czy to się zdarzało również przed rozebraniem tylnego mostu i półosi, bo może w moście coś jest niedokręcone? :?

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 18 paź 2010 15:01:17
przez Andy
Mnie się coś takiego przytrafiło. Opisałem to jako "ABS w drugą stronę". Stawiam na zbyt ściśnięte łożyska ataku w moście.

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 18 paź 2010 15:13:38
przez jrzeuski
No dokładnie, bicie jak przy hamowaniu na ABS tyle, że przy przyspieszaniu. To może być to, bo jak walczyłem z cieknącym uszczelniaczem i wyjącym atakiem to dociągnąłem śrubę na tyle, ile mi pary starczyło, czyli uwiesiłem się na przedłużce klucza i jeszcze zaparłem nogami o ramę. Może przedobrzyłem a może te podkładki, które wywaliłem jednak po coś tam były. Tylko nie mam ochoty znowu tego odkręcać, bo wreszcie nie cieknie (tzn. kapie kilka kropel na dobę a nie na minutę) :?

PS. Ktoś tu oferował tanie uszczelniacze na atak, nie wiesz kto? 8)

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 18 paź 2010 15:19:25
przez Andy
viewtopic.php?f=100&t=367&start=220
U góry strony masz linka, jak nie chcesz tą drogą, to możemy pogadać na priv.
A na dole mój post, też Cię może zaciekawi...

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 21 paź 2010 17:24:43
przez Andy
Andy napisał(a):Mnie się coś takiego przytrafiło. Opisałem to jako "ABS w drugą stronę". Stawiam na zbyt ściśnięte łożyska ataku w moście.

Dobrze postawiłem!
Pruj gruchę!

dziwne drgania

PostNapisane: 10 gru 2010 13:07:39
przez tomi
mam problem od pewnego czasu mam dziwny obiaw w mojej kruszynce
mianowiciie jak jade na 5 pod górke i docisne pedał gazu tak na 3/4
a silnik zaczyna pracowac zeby te 2,5tony wcisnac pod góre zaczynają sie jakies dziwne drgania i wystepuje to tylko w tedy kiedy jest obciazenie dosc znaczne na układ napedowy silnik ani sie nie dławi ani nie dusi poprostu zaczyna normalnie wchodzic na obroty a autko przyspiesza tyle tylko ze cos mi drzy
wały dobre sprawdzałem krzyzaki tez dobre oooo przynajmniej luzu nie wybadałem


co to moze byc ??

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 27 gru 2010 22:41:45
przez Pawel
Dopiszę się..., bo nie wiem dlaczego ktoś zamknął temat o napędzie 4x4 w A... :?
Kończą mi się pomysły... :? Czy kończący się przegub zewnętrzny może być odpowiedzialny z wibracje przodu powyżej 60 km/h - z zapiętym przodem, niezależnie czy napęd jest przekazywany czy nie... :?: Nadmienię iż po rozpięciu sprzęgiełek wibracje ustępują...

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 27 gru 2010 23:05:03
przez konik
Bardziej prawdopodobne krzyżaki na wale

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 27 gru 2010 23:16:43
przez wikked
Pawel napisał(a):Dopiszę się..., bo nie wiem dlaczego ktoś zamknął temat o napędzie 4x4 w A... :?
Kończą mi się pomysły... :? Czy kończący się przegub zewnętrzny może być odpowiedzialny z wibracje przodu powyżej 60 km/h - z zapiętym przodem, niezależnie czy napęd jest przekazywany czy nie... :?: Nadmienię iż po rozpięciu sprzęgiełek wibracje ustępują...

jeśli po wibracjach przy pierwszym naciśnięciu pedału hamulca wpada pedał w podłogę to poleciały Ci łożyska igiełkowe.

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 28 gru 2010 21:12:58
przez Pawel
Wszystkie łożyska mam wymienione, z obu stron, a przeklęte igiełki - nowe od miesiąca... Przegub terkocze, lewy przedni, prawdopodobnie zewnętrzny, jutro się dowiem na 100%... Krzyżaki przedniego wału również zostaną sprawdzone...

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 28 gru 2010 21:17:21
przez hirek_gda
Krzyżaki przedniego wału również zostaną sprawdzone...


oprócz krzyżaków jeszcze wyrobiony wieloklin na przednim walę również może dawać taki objaw

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 28 gru 2010 21:20:52
przez Pawel
...może wystarczy już tych czarnych wizji... :?

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 28 gru 2010 21:25:23
przez jrzeuski
Ja też obstawiam wyrobiony wieloklin w przednim wale. Łatwo to wykryć: wystarczy chwycić wał i sprawdzić czy rusza się na boki. Z doświadczenia wiem, że wał rozpadnie się dopiero, gdy wibracje zaczną się pojawiać już przy 40km/h i nie da się jechać powyżej 50km/h z obawy o przedziurawienie podłogi :twisted:

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 28 gru 2010 21:32:48
przez Pawel
Jadę jutro do Klimki Serwis na regenerację wspornika drążka kierowniczego, więc zostanie to wszystko gruntownie, w miarę możliwości czasowych posprawdzane. Czy jednak przy wieloklinie wibrowałoby praktycznie całe auto, a tu mam wrażenie źle wyważonych kół... Po rozpięciu sprzęgiełek wszystko się uspokaja...

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 28 gru 2010 21:43:07
przez jrzeuski
Na początku to właśnie wygląda na wibracje od kół, ale jak wieloklin wyrobi się bardziej, to będziesz miał wrażenie, że jedziesz po kocich łbach, bez resorów, na kwadratowych kołach :twisted: A potem będzie głośne jeb... i to będzie koniec rodeo. Pozostanie tylko cichy grzechot spod podłogi.

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 28 gru 2010 21:57:15
przez Pawel
...ale miał być koniec czarnych scenariuszy... :wsciekly: Zima dopiero na dobre się rozpoczęła, przód potrzeby, a Wy mi tu takie jakieś... :shock:

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 28 gru 2010 22:05:36
przez jrzeuski
Ale w czym problem? Wymiana wału to 15 minut roboty. Byle zdobyć właściwy (w sensie długości).

A o zimie to mi lepiej nic nie wspominaj, bo moja Frota wydaje takie odgłosy, że aż się boję wleźć pod nią by wymacać co to. Trzymam kciuki, że napęd wytrzyma do wiosny i wtedy się za nią wezmę. Tylko olej do mostów muszę dolewać, bo ciekną oba.

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 28 gru 2010 22:16:50
przez Pawel
U mnie śnieg i lód gromadzi się między budą a ramą przy przednich słupkach i to jest dopiero "symfonia"... :shock: :wsciekly:
Czyli wystarczy "tylko" kupić wał i go przełożyć... Jak się ma garaż z kanałem i nic się nie urwie to rzeczywiście jest to około 15 minut. Jeżeli...

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 01 sty 2011 20:06:24
przez Pawel
konik napisał(a):Bardziej prawdopodobne krzyżaki na wale

...oprócz przegubu trzeba będzie się nimi zająć - prawdopodobnie one są przyczyną - niestety nie było czasu na dokładne oględziny... :?

Re: Dziwne wibracje

PostNapisane: 02 sty 2011 14:48:23
przez Arni
Paweł, nie musisz mieć kanału. To do się bez wysiłku zrobić leżać normalnie pod autem, ew. najechać przednimi kołami na jakieś klocki żeby było wygodniej.
Ja u siebie całe mosty wstawiałem w garażu bez kanału, to co to jest zrzucenie samego wału z przodu ;)