![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Co Państwo na to??
Witamy ! |
---|
|
sylwian70 napisał(a)::dupa: do góry i szukaj przyczyny obstawiam że tłoczek zacisku hamulcowego ci przyłapał,może łożysko koła może łożysko w moście na wałku ataku a może łożysko w skrzyni biegów na wyjściu wału napędowego,może któraś ze szczęk hamulcowych ci się rozbroiła(padł jakiś element montażowy szczęk)Po podróży pomacaj tylne bębny który jest bardziej gorący ewentualnie okolice łożysk.Gdybys szukał linek hamulcowych to sa na allegro 195zł za obie wymiary do longa rocznik 95-98 tarczobębny to; długość linki 1955mm pancerz 1315mm (zamienniki)
JJKILLER napisał(a):Jeśli chodzi o ten niby zgrzyt przy skręcaniu to może być wina słabo naciągniętego paska od pompy wspomagania.
damian515318 napisał(a):sprawdź krzyżaki na wale u mnie to właśnie one były przyczyną dużych oporów
nig4 napisał(a):Ufff.... te dziwne dźwięki to na szczęście były tylko hamulce![]()
Dziś ciąg dalszy przeglądu "co trzeba zrobić"...
Powrót do Układ przeniesienia napędu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości