OPEL FRONTERA FANKLUB

Mam pytanie czy da się odbywać reduktor tak aby dało się jeździć na samym tyle z reduktorem?

Da się, że ale robi się to tak, że włączasz napęd normalnie, a na elektrozawor pół osi podajesz napięcie co powoduje że się nie zapina pół oś. Więc możesz włączyć 4L, wał się kręci, ale pół oś jest odpięta.
Przy sterowniku w tunelu, przecinasz brązowo żółty przewód (do sprawdzenia pod maską czy taki tam dociera), bierzesz przycisk kołyskowy, 3 pinowy, środkowy pin to przecięty przewód od strony elektrozaworu, zewnętrzne piny to przeciety przewód od strony sterownika i na kolejny pin + z jakiegoś miejsca, np zapalniczki.
Będziesz miał do wyboru czy pół oś ma działać normalnie wraz z napędem czy wyłączasz ją ręcznie aby było 2L.
Na 2L będzie migać kontrolka napędu.

Raczej chodziło mi o zlikwidowanie mechanizmu przy skrzyni biegów.

Tez sie da. I nie tyle likwidujesz mechanizm co rozbierasz reduktor i usuwasz blokade dźwigni (Swoja droga nie pojmuje po co w ogole takowa istnieje). Po tej operacji niezaleznie wlaczasz 4x4 (do tego sluzy silniczek na reduktorze) i reduktor (do tego sluzy wylacznie wajha).