Wydaje mi się że reduktor jest odpowiedzialny za metaliczny odgłos, ponieważ gdy była to skrzynia to dźwięk po załączeniu reduktora powinien też dobiegać, a po włączeniu reduktora zanika.
A teraz zadam może głupie pytanie: czy ktoś rozkręcał reduktor bez wyciągania skrzyni z "budy"? czy ma ktoś zdjęcia wnętrza reduktora?
Widziałem na olx padniętą skrzynię z ponoć sprawnym reduktorem i zastanawiam się nad zakupem i ewentualną przekładką, tylko czy warto bo oprócz denerwującego dźwięku wszystko działa prawidłowo.