Strona 1 z 2
[All] sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
03 cze 2008 15:46:26
przez rmjk
witam potrzebuje dwoch rzeczy wysprzeglik i tarcze sprzegla z dociskiem i lozyskiem do mojego autka
na rynku widzialem duzy wybor calych kpl np. firmy sachs kpl 700 zl
firmy lk kpl 900 zl itd nawet do 1500zl
skad taka roznica cen i na ktore sie zdecydowac.
pozdrawiam
robert
opel frontera 2.2 16V 1999

Napisane:
03 cze 2008 21:17:42
przez Balkandriver
Mówią, że najlepsze są firmy Aisin.
Ja założyłem Sachsa i zobaczymy, jak się sprawdzi.
No, ale odpowiedzieć będzie można za 2 - 3 lata, więc ta opcja Cię chyba nie zadowoli.
Inni mówią, że Sachs pakuje do swych etykietowanych pudełek , co popadnie.
Sprawdzałem na stronach fabrycznych i nie wydaje mi się to prawdą.
Różnice mogą być w tym, że niektóre tarcze mają zamontowane sprężyny tłumiące, a niektóre nie.
Problem u mnie z Aisinem był ten, że mijała się ze średnicą i 2 mm.
A tej o średnicy 250 mm nie znalazłem w całej Polsce na już, bo musiałem mieć ją z dnia na dzień.
A jeżeli chodzi o wysprzęglik - kup reparaturkę Autofrenu , to koszt poniżej 20 zł.
Też mówią, że to nie podziała. Mnie lał ponad rok i wreszcie wziąłem się za to i bez problemu po wymianie.
BALKANDRIVER

Napisane:
03 cze 2008 21:41:06
przez 1zwola
Tarcze sprzeglowa mozna nabic nowymi korkami taki zabieg kosztuje okolo 200-300 zł. Pozdrawiam
c d...

Napisane:
03 cze 2008 22:20:22
przez rmjk
z ta tarcza to sie chyba pospieszylem ????bo jak sie okazalo na reperaturce powinna sprawa sie zakonczyc
samochod ma dopiero przejechane 135.000 km
w/g licznika jeszcze chyba sprzeglo powinno pociagnac?
ile sie robi przewaznie? takie troche dziwne pytanko pewnie bo to zalezy jak sie autko uzytkuje czy z przyczepa czy bez ale tak srednio napewno da sie cos powiedziec.
jak to ma sie w praktyce przy mormalnej eksploatacji.
pozdrawiam i dziekuje za zainteresowaniem tematu
robert

Napisane:
03 cze 2008 22:42:24
przez Balkandriver
Wymieniłem przy 200 tys. km , ale to był już opłatek. Do nitów brakło niemierzalną odległość.
Zresztą od jakichś 5 tys. km dawała znać swądem, ale tylko w terenie.
BALKANDRIVER

Napisane:
03 cze 2008 22:54:17
przez Balkandriver
1zwola napisał(a):Tarcze sprzeglowa mozna nabic nowymi korkami taki zabieg kosztuje okolo 200-300 zł. Pozdrawiam
Masz na myśli okładziny tarczy sprzęgłowej nabijane nitami?
Ale w takim przypadku należy dokładnie zweryfikować stan samej tarczy (bicie, zęby, sprężyny, jeśli są). Jeśli sprzęgło zostało "przypieczone", to materiał tarczy też dostał swoje i mógł stracić swe właściwości.
A i tak mając zdjętą skrzynię warto a nawet trzeba wymienić docisk i łożysko.
I suma sumarum zaoszczędzimy dziś 200 zł , a za chwilę stracimy więcej na ponownym demontażu skrzyni, zakupie nowej tarczy (kompletnej),unieruchomieniu ponownym auta.
Jest to jakieś wyjście, nabić okładziny, ale ja takie metody zakończyłem na etapie Trabanta.
Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam
BALKANDRIVER

Napisane:
04 cze 2008 07:58:29
przez perulama
Nie chce mi się wierzyć że przy takim przebiegu padło sprzęgło , reparaturki do wysprzęglika załatwią temat, a tak na marginesie to ja mam przejechane 225 000 km i przy moich przebojach ze sprzęgłem (jest dramat na forum) wyciągałem skrzynię i sprzęgło mam jeszcze grube jak portfel bankiera , ale nie jest to niemożliwe jeżeli np. ktoś ostro katuje sprzęta w terenie...
I jeszcze jedno - wymień również reparaturki w pompie sprzęgłowej ,śmieszne pieniądze a pewność większa.

Napisane:
05 cze 2008 19:49:07
przez 1zwola
Nie wiem dolkadnie jak to jest robione ale wiem ze jak padlo sprzeglo u mojego taty w volvo v40 to pojechal do tego goscia drugim autkiem nabil mu te okladziny zalozyl do auta i przejechal na nim jakies 10tys km.
sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
15 lut 2009 20:15:43
przez domelwwl
witam mam problem mianowicie niewiem jakie sprzeglo naj lepiej kupic do fronterki 2.0 8v sport i zeby bylo w miare tanie poniewaz chce zrobic juz przy wymianie sprzegla caly kapitalny remont i chcial bym sie dowiedziec o ceny roznych czesci
wiec:
-sprzegło kompletne
-rozrzad
-pierscienie
-komplet uszczelek na gore i dol silnika
najlepiej jakis sklep w okolicach warszawy
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
15 lut 2009 21:14:45
przez oposs
Rozrzad (pasek, pompa wody, rolka) to koszt okolo 160,-pln w lipcu w Inter Cars, wybieralem najlepsze zamienniki
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
15 lut 2009 23:51:10
przez konik
A ze sprzęgłem uważaj, Kager w swoich katalogach podaje że tarcza sprzęgła jest identyczne z tą od Omegi ale okazało się że jest drobna różnica - rozmiar wielowypustu. Szkoda że w cenie ta różnica jest większa (omega, kager 110 zł, frontera sachs 450 zł) Na allegro widziałem kompletme sprzęgła za chyba 700 zł. Ja miałem w tarczy pękniętą sprężynę (okładziny były ok) i udało mi się wymienić sama sprężynkę. Co do uszczelniania silnika to silnik który chyba zawsze cieknie, ja w ciągu roku wymieniałem simmering na wale korbowym od strony sprzęgła już 3 razy. Oprócz tego olej leciał z simmeringu pod aparatem zapłonowym, uszczelki pod misa olejową i spod pokrywy zaworów.
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
16 lut 2009 12:13:54
przez KOBZI
koniku - mnie też czeka wymiana simeringu
powiedz mi czy sam wymieniałeś czy w jakimś warsztacie
jeżeli sam to powiedz ile z tym roboty?
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
16 lut 2009 12:45:43
przez konik
Wymieniałem w warsztacie jak wiadomo trzeba wyciągać silnik. Niestety u mnie za pierwszym razem simmering wytrzymał 10 m-cy , drugi 2 dni a trzeci ....zobaczymy wczoraj odebrałem auto. Co do cen simmering kosztuje od 28 do 70 zł i racze nie warto oszczędzać. Za pierwszym razem wymieniałem wszystkie uszczelki, rozrząd i oleje i za robociznę zapłaciłem 500 zł. Za drugim razem wymieniana była oprócz uszczelki na wale, uszczelniacz pod aparatem zapłonowym, uszczelniacz na wyjściu wału tylnego w skrzyni i naprawiane było sprzęgło (pęknięta sprężynka tłumiąca drgania) za robociznę zapłaciłem 350 zł Jak wróciłem po dwóch dniach z tym samym wyciekiem to za 3 wymianę simmeringu wału zapłaciłem razem z uszczelką 100zł
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
16 lut 2009 13:21:41
przez KOBZI
no to raczej nie tanio
sam simeringu nie wymienię

pzdr
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
16 lut 2009 22:05:48
przez domelwwl
jutro wstawiam fronie do warsztatu i sam bede dubal w niej robie calkowity remoncik ze wszystkim mialem sprzedac ale skoro juz wsadze tyle kasy to raczej mi sie nie oplaci jej sprzedawac wiec bede pisal o postepach jej robotki
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
14 mar 2009 00:03:55
przez Jarek sp3swj
konik napisał(a):... za robociznę zapłaciłem 500 zł. Za drugim razem wymieniana była oprócz uszczelki na wale, uszczelniacz pod aparatem zapłonowym, uszczelniacz na wyjściu wału tylnego w skrzyni i naprawiane było sprzęgło (pęknięta sprężynka tłumiąca drgania) za robociznę zapłaciłem 350 zł Jak wróciłem po dwóch dniach z tym samym wyciekiem to za 3 wymianę simmeringu wału zapłaciłem razem z uszczelką 100zł
... mi jak robili zimering na wale przy sprzęgle... to jak nowu ciekł... to za kilka dni pojechalem i wymienili na wony zimering za DARMO... w końcu byla reklamacja...
Ja przed robieniem silnika umylem go na karcherze .... także było dokładnie widac ktrędy sączy sie olej


Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
14 mar 2009 18:00:42
przez gregorp77
ja wymieniałem dzisiaj u siebie simering na wale, od strony sprzęgła cała operacja zajęła mi 4 godziny, oczywiście we dwie osoby
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
16 mar 2009 11:14:31
przez KOBZI
to może opisz na "chłopski rozum" jak się to robi
bo może się skuszę zrobić - bez mechanika
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
16 mar 2009 11:47:25
przez gregorp77
Kobzi operacja jest prosta ale muszą być dwie osoby.Pierwsze odkręcasz wszystkie osłony,oba wały napędowe,rure wydechową od kolektora jeżeli przechodzi pod skrzynią biegów, następnie podpierasz skrzynie lewarkiem na mocowaniu poduszki od skrzyni i odkręcasz belkę podpierającą skrzynie.Następnie odkręcasz śruby mocujące skrzynię do silnika sześć śrub na klucz 18 i4lub6 na klucz 13. Żeby wyciągnąć skrzynie trzeba jeszcze odkręcić drążek zmiany biegów 3 śruby 13, od środka kabiny.Następnie odkręcasz sprzęgło 6 śrub gwiazdki ale nie pamiętam jaki rozmiar,po zdjęciu sprzęgła znowu 6 śrub trzymających koło zamachowe śruby 17 lub 18 zdejmiesz koło i masz simering na wieszku. Aby wyjąć skrzynie trzeba ją trochę opuścić razem z silnikiem,po opuszczeniu całości silnik podeprzeć na belce łączącej przednie wahacze,dobrze jest skrzynie podwiesić jakimś pasem pod ramą tak aby po odkręceniu dało się nią ruszać do tyłu.Po wyjęciu koła i simeringu pamiętaj aby sprawdzić czy wszystkie śruby znajdujące się w bloku są dokręcone, u mnie połowa była odkręcona
Re: sprzęgło jakie najlepiej?

Napisane:
16 mar 2009 13:19:54
przez KOBZI
dzięki wielkie
spróbuję chyba zrobić to na jakimś kanale
pzdr
K