OPEL FRONTERA FANKLUB

Żeby nie było, że jak "nowy", to nie pomagamy
Ważne, jak w każdym aucie, byś centrycznie ustawił tarczę względem docisku i koła zamachowego. Są do tego przymiary lub po prostu stary wałek z wieloklinem.Jak go wsadzisz w otwór wału, to resztę nasuniesz jak po palcu. Zobacz też, w jakim stanie masz płaszczyznę koła zamachowego, czy nie ma pęknięć i fioletowych spieków, oraz stan wieńca zębatego, za który zazębia się rozrusznik. Jak coś ma oznaki niedomagania, lepiej od razu wymienić, żeby nie targać skrzyni za chwilę ponownie.
Docisk należy dokręcać równomiernie po obwodzie.
Po wymianie i złożeniu całości może zajść przypadek, iż nie dasz rady wrzucić żadnego biegu. Don`t panic. Trzeba wyregulować śrubą przy pedale sprzęgła. Zmieniła się grubość tarczy sprzęgłowej i stąd to zjawisko.
Może ktoś coś jeszcze dorzuci.
Pozdrawiam

BALKANDRIVER

Balkan obawiam się, że nie o to koledze chodziło. Bo skoro sam sie za to zabiera to takie informacje powinien wiedzieć i tyczą się karzdego auta a lepsze by były dla kolegi informacje specyficzne dla froty i tego silnika jak ktoś już wymieniał typu: podeprzyj tam silnik bo wtedy......, odkręć najpierw ......... bo będzie łatwiej. Chętnie bym mu pomógł ale ja jeszcze takich napraw jeszcze nie we frocie nie robiłem i puki co się z tego ciesze .

balkan wielkie dzieki za info, czesc z tych porad na pewno wykorzystam, flowers - masz racje potzrebuje wiadomosci o konkretnym modelu silnika ale i tak bardzo dziekuje balkandriver ze odpowiedzial - pozdro

art101 napisał(a):balkan wielkie dzieki za info, pozdro

Nie ma sprawy. Pisałem, że moje info ,to "jak w każdym aucie".
I, jak w każdym aucie, zaznacz sobie przed demontażem wałów ich położenie na krzyżakach (kreski, znaczniki), choć niektórzy twierdzą, że to niepotrzebne, byle krzyżaki były ustawione pionowo, ale "sicher ist sicher". Przed demontażem skrzyni trzeba zdemontować dźwignię zmiany biegów, bo skrzynia nie przesmyknie się z "patykiem" przez otwór w nadwoziu.
Żeby odkręcić śruby górne mocowania skrzyni z silnikiem, trzeba opuścić zespół napędowy (odkręcenie belki), potrzebny podnośnik. Ale nie zostawiaj silnika wiszącego luzem po demontażu skrzyni, tylko podeprzyj go , żeby poduchy silnika nie dostawały zbytnich naprężeń.
Jakichś większych niuansów związanych z tym autem w tej kwestii nie ma.
Robiłem sprzęgło w Polonezie i tak porównując, poza wagą skrzyni i dodatkowym wałem napędu przedniego nie specjalnie się to różniło.
Przy Frocie "asystowałem" mechanikom i byłem "dodatkową ręką" i nie spamiętam krok po kroku całej procedury.
Może któryś z kolegów ma większe doświadczenie.
No i na koniec - mając wały na wierzchu (bez skojarzeń), sprawdź stan krzyżaków, czy przypadkiem też nie lepiej od razu wymienić te, które ciężko chodzą.

BALKANDRIVER

Balkandriver napisał(a):I, jak w każdym aucie, zaznacz sobie przed demontażem wałów ich położenie na krzyżakach (kreski, znaczniki), choć niektórzy twierdzą, że to niepotrzebne, byle krzyżaki były ustawione pionowo,

BALKANDRIVER

balkan chybaq mowimy o tym samym ale dla niewtajemniczonych uproszcze i troszeczka sprostuje z regoly nie ma znaczenia w jaki polozeniu skrecamy waly do flanszy gdzie bedzie dalej przekazany naped , wazne jest aby po ewentualnym! rozdzieleniu walu na 2 czesci zlozyc go w taki sposob aby konce byly ustalone w tych samych pozycjach (chodzi o odpowiednie wywazenie) pozdro

witam mam pytanie czy można wyregulować sprzęgło w 2.2 dtl pozdrawiam i dziekuje z góry za info jarecki

Nie wiem czy w 2,2 dti jest a raczej tak - wysprzęglik hydrauliczny to mozna wyregulować tylko skok pedału sprzęgła przy nim samym, t.j. na trzpieniu wychodzącym z pompki do pedału sprzęgła. Jest tam widelec wkręcony w ten trzpień i dodatkowo skontrowany nakrętką. Ot co

dzięki za info dziś wbiłem się pod frotke i widziałem ze nie ma tam regulacji i nie jestem z tego zadowolony regulacja pedału nic nie da bo jest tam luz i zostaje wymiana sprzęgła albo skrucic troche trzpień na wysprzęgliku bo łapa jest napięta i jakby nie odbijała do końca pozdrawiam jarek i dziękuje za odpowiedz

witam już doszedłem jak wyregulować sprzęgło operacja prosta teraz chodzi jak złoto pozdrawiam

to napisz a nie chwal się

witam na łapie od sprzęgła jest guma trzeba ją zdjąć odchylić tak zeby można było zajżeć do środka na końcu łapy w środku obudowy sprzęgła jest śruba na klucz 22 trzeba ją wkręcić ile trzeba powinna być na tej śrubie podkładka sprężynowa ja ją wydłubałem i dokręciłem śrubę na maxa teraz sprzęgło działa jak należy wiem że mam lichą tarcze ale nie mam czasu tego teraz robić mam nadzieje że do lipca wytrzyma puzniej wymienie tarcze i po sprawie a juz sie nie dało jezdzić bo tak ciągło sprzęgło pozdrawiam jarecki jest to sposób na jakiś czas

Witam jarecki7611 powiedz mi czy twój wysprzeglik wyglada tak jak te http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/236 ... f7cfc.html

Witam jestem nowy ..chciałbym dopyteć o objawy..u mnie ciężko wchodzą biegi od jakiegoś czasu szczególnie przy włączonym silniku (najgożej 1 i R) silnik 2,4 I benzyna. Czy w tym przypadku winą może być sprzęgło,czy docisk)tak poinformował mnie mechanik.. wcześniej miałem osobówke i tam kiepski docisk czy cienka tarcza powodowało raczej ślizganie ,silnik na obrotach auto stoi i tak dalej ale nie problem z wbiciem biegu...czy tu jest inaczej? siłownik hyd. chodzi, nawet próbowałem przy wciśniętym sprzęgle jeszcze dociągnąc go trochę ręcznie przy pomocy łomu ale to też nie zpowodowało poprawy przy wbijaniu biegu. prosze o wasze spostrzeżenia ...trza będzie wymienić to się wymieni ale jak nie trza to 1000zł za kpl. drogą nie chodzi. Pozdrawiam

witam wydaje mi sie że jak by było coś ze sprzęgłem to by wszystkie biegi nie wchodziły a nie tylko 1iR jak sprzgło nie ciągnie to nie ma co grzebać polecam wymienić olej na początek w skrzyni i zobaczyć jak sie zachowuje pozdrawiam jarecki

mam podobny wysprzęglik ale bez kabelka nie wiem po co ten kabelek tam pozdr jarecki

zgaś motor i wrzucaj biegi "na sucho". Jeśli wchodzą bez problemu to masz duży problem z dociskiem, jeśli też są problemy na wyłączonym motorze to sprawdź poduszki pod skrzynią.
p.s. przywitałbyś się ładnie

Witam ŁADNIE ponownie. Wybacz ale niewiem jak to wedle was jest Ładnie brak obycia w towarzystwie
Ale do tematu walczę ostro...siłownik nie leje, chodzi , ale czy wystarczająco ? co do informacji że przy dociągnięciu sprzęgła łomem nie ma poprawy to sorry jest poprawa błąd wkradł się ponieważ ja byłem pod furą a biegi wbijała żona tera zrobiłem zmianę jej kazałem się zapierać o kanał a ja wbijałem biegi. . jest poprawa./.przy wyłączonym silniku jest OK .Problem tylko przy zapalonym... jak to widzicie?? zamówiłem zestaw napr. do pompki ponoć ona może słabo pchać ale nie będzie objawów zewnętrzych czyli wycieki ponoć płyn może się przemieszczeć wewnątrzsekcji pompki.

Ładnie witamy się w dziale start.
Odnośnie Twojej skrzyni to napisz jeszcze raz powoli wszystko co się dzieje. Chodzi mi np. o zmianę biegów podczas jazdy, czy też wchodzą ciężko. Zrób test z szybką zmianą biegów i wolną podczas jazdy. Chyba wisz o co mi chodzi. Startujesz i szybko wrzucasz II, znów się rozpędzasz i III. Późnij redukcje tylko najpierw normalnie a później sprawdź z przegazowaniem (zakładam że wiesz o co chodzi). Jeśli będziesz miał problemy z szybką zmianą biegów i redukcjami to zatrzymaj się i z N wrzuć I- bieg lub R. Jeśli będą problemy to zgaś auto wrzuć I lub R i odpal. Sprawdź wtedy czy auto ciągnie. Mam nadzieję że będzie ciągło i wtedy to kwestia regulacji wysprzęgnika.
Ważne jest to że musi być zawsze jednakowo. Jeśli czasem jest ok a czasem nie to na 99% musisz targać skrzynię bo docisk padł lub coś mu dolega.

Dzięki za odp.
Samochód raczej nie ciągnie. Zregenerowałem pompke nic nie dało, nie mogę znaleźć rep. do wysprzęglika bo też bym zrobił żeby być pewnym. Podczas jazdy biegi sie przełączają ale nie tak łatwo jak przy zgaszonym silniku. Przy zakładaniu pedału ustawiłem śróbę wystającą z pompki tak aby przy wciskaniu wchodziła najgłębiej (wydaj mi się że jakby była dłuższa to weszło by jeszcze trochę (obserwacja pracy pompki na stole bez płynu) . Zauważyłem jeszcze coś takiego:
1 Wciskam sprzęgło biegi wchodzą ok
2 trzymam sprzęgło zapalam biegi wchodzą ok
3 daję luz puszczam sprzęgło słyszę cichy pstryk z okolic sprzęgła
4 wciskam ponownie i już dupa 1 ciężko R masakra pozostałe troche lepiej od 1
jeszcze raz to samo gaszę wciskam sprzęgło biegi ok zapalam biegi ok puszczam, wciskam i dupa czuję że chyba bez wyciągania młynka się nie obejdzie

a jeszcze pytanie jak można regulować wysprzęglik?