OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam, mam frotke A 2.0i sport. I takie problem się pojawił że po załączeniu reduktora na 4H i ruszeniu dźwignia lewarka "wyskakuje" na prawo i ciągnie tylko tył. Jak trzymam lewarek jest normalnie ale przy ruszaniu czuć że "chce" wyskoczyć. Znajomy mechanik wspominał że muszę sprawdzić jakiś pierścień w reduktorze i ewentualnie napawać go bo mógł się zetrzeć. Mam możliwości warsztatowe, chęci i jakąś wiedzę mechaniczną więc potrzebuję tylko jakiegoś wytłumaczenia na co konkretnie zwrócić uwagę . Uprzedzając pytanie sprzęgiełka mam manualne AVM(założone zaraz po zakupie auta na miejsce automatów). Przy 4L problem nie występuje.

A masz zrobionego body lift? Jak tak to rozbierz w środku plastiki od lewarków i ściągnij tą gumę i wtedy sprawdź a jak nie będzie wyskakiwać to kombinuj z nią.

Zawieszenie na razie jest seria ( zleciłem bratu wykonanie wieszaków ) Sprawdzę te gumę bo i tak muszę tam zajrzeć bo mi dmucha i huczy od spodu

Body lift to podniesiona buda względem ramy.

Body liftu też nie mam

Opony takie same przód i tył? Sprawdzasz na luźnym podlozu?

Koła takie same, założyłem teraz BFG M/T 16'', to samo działo się na ori alusach 15''. Sprawdzane i na miękkim i na twardym podłożu, drążek wyskakuje w prawo, gaśnie kontrolka od napędów.

Drazek za słabo wchodzi

No to idę w garaż i metodą rozbiórkowo-optyczną może dojdę dlaczego mam takie problemy

Witam,
właśnie co zakupiłem frotę A 2,0i i jak na razie to odkryłem jedną wadę - mianowicei po włączeniu napędu 4x4 (4H) i przejechaniu parudzieięciu metrów, szczególnie, gdy są nierówności, to wyłącza mi się przedni napęd - dźwignia lekko wyskauje i napęd się rozłącza (gaśnie też kontrolka napędu 4x4). Na reduktorze jest ok.
Sprzęgi mam automatyczne, koła 32x11,5x15 MT BF GOODRICH wszystkie równe.
Czy jest to wina dźwigni, jak usunąć ten problem?

może guma uszczelniająca przy lewarku lub coś nie do końca wchodzi. Może być też syf w wybieraku.

ja tak mialem z 4l
zdjąłem plastyk i okazało się ze ta guma blokuje i nie chce wejść cala dźwignia na swoje miejsce
poprawiłem gumę i działa jak powinno )

Ale nie jeździsz tak po asfalcie?

ja nie
4l to tylko w wielkim błocie ))

jrzeuski napisał(a):Ale nie jeździsz tak po asfalcie?

Ja też nie, frota to nie moja pierwsza terenówka bez centralnego dyfra, ale za to pierwsza z automatycznymi sprzęgami.

Sprawdzę osłonę i zobaczymy, chociaż wątpię, żeby pomogło.

Jak już zdejmiesz osłonę to obadaj czy sprężynka nie spadła. To taki poroniony pomysł w skrzyni z 2.0 (w innych Frotach jest inna skrzynia, bez tego wynalazku i biegi nie wypadają).

Poprawienie gumy nic nie dało, lewarek nadal wyskakuje - wydaje mi sie, że chodzi za lekko.
Całego mechanizmu nie rozkręcałem, bo nie miałem na to czasu.

Kojaży może ktoś zestaw naprawczy wybieraka napędów?

-- Dodano 12 maja 2014 06:33:45 --

Eee powodem wyskakiwania lewarka jest jednak guma (harmonijka) na lewarku.
Zrobiłem porządny test ze zdjętą gumą(lewarka oczywiście ) i wszystko ok. - lewarek nie wyskakuje.
Guma na dźwigni reduktora jest bardzo sztywna, na tyle, że po włączeniu 4H odpycha dźwignię.
Tylko teraz za bardzo nie wiem co z tym zrobić, jeżeli wytnę tę część na dźwigni reduktora, to zapewne będzie hałas.
Może ją naciąć, bawił się ktoś w takie coś?

A może w ASO jest dostępna nowa - mniej sztywna?

Zrób sobie z czegoś innego lub miękkiej gumy. Bez tego jest głośno i chlapie woda.

Siegmar napisał(a):A może w ASO jest dostępna nowa - mniej sztywna?

Potraktuj tę gumę jakimś olejem ATF przez pare godzin. Albo się rozleci albo stanie się mega elastyczna

Siegmar napisał(a):Poprawienie gumy nic nie dało, lewarek nadal wyskakuje - wydaje mi sie, że chodzi za lekko.
Całego mechanizmu nie rozkręcałem, bo nie miałem na to czasu.

Kojaży może ktoś zestaw naprawczy wybieraka napędów?

-- Dodano 12 maja 2014 06:33:45 --

Eee powodem wyskakiwania lewarka jest jednak guma (harmonijka) na lewarku.
Zrobiłem porządny test ze zdjętą gumą(lewarka oczywiście ) i wszystko ok. - lewarek nie wyskakuje.
Guma na dźwigni reduktora jest bardzo sztywna, na tyle, że po włączeniu 4H odpycha dźwignię.
Tylko teraz za bardzo nie wiem co z tym zrobić, jeżeli wytnę tę część na dźwigni reduktora, to zapewne będzie hałas.
Może ją naciąć, bawił się ktoś w takie coś?

A może w ASO jest dostępna nowa - mniej sztywna?

Rozwiązałem problem i podaję ku potomności .
jrzeuski miał rację, powodem wyskakiwania lewarka była sprężynka, która powinna dociągać lewarek, a której nie było.
Guma nie miała nic do tego, chociaż wcześniej tak mi się wydawało.
Na samym początku nie zajarzyłem także o jaką sprężynkę chodzi (tak bywa, jak się nie zna samochodu, ale to chyba normalne).