[B] Tylny most DANA 44 - fakty i mity
Napisane: 08 kwi 2012 21:00:20Postanowiłem popełnić ten topic bo przez ostatnie pół roku przeczytałem już chyba całe nasze forum i na temat mostu tylnego we frocie B jest sporo błędnych informacji. Dużo powtarzanych mitów które warto by wyprostować. Poza tym topic można by uzupełnić o listę części zamiennych.
Po kolei:
I. WSTĘPNIE o Danucie
We fronterach serii B oraz Rodeo Second Generation zastosowano tylny most firmy DANA. Model Dana SPICER 44.
Sam most został zaprojektowany dziesiątki lat temu bo w latach 40
DANA 44 produkwana jest jako:
- sztywny most tylny
- sztywny most przedni
- niezależne zawieszenie tylne - IRS (Dodge Viper )
Jest bardzo popularnym mostem stosowanym po dzień dzisiejszy w przeróżnych auta: Jeepy, Dodge, Corvetta, Isuzu a nawet wspomniany Dodge Viper.
Także, mamy kawał motoryzacyjnej historii...
Ale także kupę wersji i rodzai.
II. OZNACZENIA i IDENTYFIKACJA
Wiadomo, że sporo jest na rynku pomotanych aut. Popularny swap mostów z Frontery B do Frontery A.
Wbrew pozorom i tym co wyczytałem na forum sporo osób ma problemy z rozpoznaniem czy ich most to DANA44. Tym bardziej może to być trudne gdyż most tylny Frontery A GM - GKN 16HA jest troszkę podobny do Danki44.
1. Oznaczenia
Mosty produkowane przez DANA Spicer zazwyczaj oznaczane są symbolem modelu. Na prawym dolnym listku przy pochwie mostu patrząc od tyłu. W przypadku mostów DANA 44 produkowanych dla GM niestety to oznaczenie nie jest regułą więc zazwyczaj próżno szukać symbolu.
Na mostach można doszukać się oznaczenia tzw BOM i daty produkcji (na ilustracji powyżej oznaczone 1)
2. Metalowe tagi.
Każda frota z DANKĄ opuszczająca fabrykę oznaczana była metalowymi tagami przykręcanymi pod śruby pokrywy mostu.
Można spotkać się z dwoma wariantami: dwa tagi lub jeden.
Wygląda to tak...
Sorry za zdjęcia ale rzadko myję auto od spodu.
Z lewej strony znajduje się tag z wybitym przełożeniem przekładni.
Teraz ciekawostka.
Jeżeli wasz ma dwa tagi a nie jeden oznacza to, że macie dyfer z LSD
U mnie na tagu jest wybite oznaczenie PL. Co oznacza skrót nie rozszyfrowałem ale jedno jest pewne dwa tagi = LSD.
Cytat z manuala.
Fajnie nie?
A ciągle na forum pojawia się info., że nie da się poznać z zewnątrz czy most ma LSD.
Dzięki dwóm tagom można zidentyfikować most z LSD leżący na kupie złomu.
III. ROZPOZNAWANIE
Jak wizualnie poznać DANA 44?
1. Korki spustowe/wlewowe.
Dana 44 ma tylko i wyłącznie korek wlewowy na tylnym deklu. Korka spustowego brak.
Mosty GKN 16HA z frotki A mają korek wlewowy w tym samym miejscu co Dana 44 ale oprócz tego mają korek spustowy w obudowie mostu poniżej wałka ataku.
2. Kształt główki mostu i ilość śrub mocujących dekiel
To w zasadzie rozwiewa wątpliwości. Poniżej rysunek obrysu dekla mostu DANA 44.
Obrys owszem jest podobny do mostu frontery A ale różnią je szczegóły...
Ilość śrub.
DANA 44 - zawsze 10 śrub
mosty od Froty A GKN 16HA - 12 śrub
Poniżej zdjęcia porównawcze kształtów dekli.
Zaraz ktoś powie, że u nas dekiel mostu jest inny. No i owszem wersja DANA44 dla GM-OPEL otrzymała aluminiową pokrywę. We frotach z charakterystycznym użebrowaniem.
IV. PRZEŁOŻENIA W MOSTACH DANA 44
W mostach DANA 44 można spotkać chyba wszelakie przełożenia.
Pamiętamy, że mosty te stosowano bardzo powszechnie w wielu autach.
W związku z mową o przełożeniach trzeba wspomnieć o jednej istotnej rzeczy, która może nam się przydać gdy będziemy chcieli zakupić blokadę do naszego mostu. Otóż w DANA 44 występują pewien podział w doborze przełożeń.
Otóż spotkamy dwa rodzaje koszów dla przełożeń do 3.73 i dla przełożeń od 3.92.
Na nasze szczęście wszystkie forty B łapią się w jedną grupę "3.92 w górę".
Jest to bardzo ważne. Bo gdyby ktoś chciał z jakiegoś powodu do seryjnej froty założyć przełożenie mniejsze niż 3.92 to się to nie uda. Trzeba zmienić również kosz!
Spis przełożeń:
Frontera B 2,2i ----> 4,78
Frontera B 3,2v6 automatyczna skrzynia ----> 4,1
Frontera B 3,2v6 manualna skrzynia ----> 4,3
Frontera B 2,2dti ----> 4,56
Frontera B 2,2dti 120KM po 10/2002 ----> 4,3
V. DYFERENCJAŁY
Zasadniczo w DANA44 występują dwa rodzaje dyfrów.
- zwykły dyferencjał otwarty
- dyferencjał o ograniczonym poślizgu Trac-Lok
O tym jak je rozróżnić z zewnątrz to już pisałem.
Często na forum pojawia się informacja żeby zaglądnąć przez korek wlewowy i jeżeli widać satelity dyfra to mechanizm nie ma LSD a jeżeli zamiast nich widzimy pełny cylinder to jest LSD.
Tak to prawda tyle, że tylko i wyłącznie w przypadku Frontery A i mostu GKN 16HA.
W mostach DANA 44 oba mechanizmy różnicowe i otwarty i z LSD są mechanizmami DWUSATLITOWYMI. Mało tego oba mają dobrze widoczne koła koronowe i satelity. Trzeba nie lada oka i ginekologicznej wprawy żeby dostrzec różnice między tymi dyframi przez korek wlewu.
Poniżej zdjęcie przedstawiające dwa mechanizmy występujące w DANA 44. Z lewej dyfer otwarty z prawej dyfer z Trac-Lok.
I foty jak to wygląda złożone w moście.
Są podobne... w Trac-Lok-u ciężko się tarczek dopatrzeć
VI. TRAC-LOK o mechanizmie LSD
Niby nie ma się czego wstydzić bo kupę jeepów z takim mechanizmem śmiga ale ten mechanizm pomimo swoich wytrzymałościowych zalet jest baaardzo mało skuteczny w sprawiedliwym przenoszeniu momentu na oba koła
W zasadzie jego największą wadą, jest to, że jego skuteczność bardzo szybko zanika wraz z przebiegiem. Nic tu nie da nawet stosowanie najdroższych dodatków od MOPARA do olejów.
Na amerykańskich forach serwisowych jeepów wyczytać można, że mechanizm po przebiegu ok 100.000km traci połowę ze swoich możliwości.
Są tacy co twierdzą, że działa tylko krótko po wyjechaniu z fabryki.
Tu frota A ze swoim mechanizmem LSD 4-satelitowym wygrywa na całej linii.
Jak zbudowany jest Trac-Lok
Monolityczny kosz dwusatelitowy.
Po obu stronach kosza między koszem a kołami koronowymi znajdują się pakiety tarczek ciernych.
Każdy pakiet składa się z 8 tarczek sprzęgłowych i podkładki talerzowej przylegającej do koła koronowego półosi. Pakiet sprzęgiełek spięty jest 2 spinkami.
Tak więc na cały dyfer to 16 tarczek, dwie podkładki i 4 spinki. Nie tak jak na schemacie, że tylko tarczki pod jednym kołem koronowym.
Czemu to tak licho działa?
Skuteczność LSD jest tym większa im większy opór między sobą stawiają tarczki cierne.
Kosz mechanizm 2-satelitowego jest monolitycznym odlewem dzięki temu jest bardzo wytrzymały ale brak dodatkowych dwóch satelit powoduje, że wszystkie luzy powstałe w wyniku eksploatacji odkładane są tylko na dwóch trybach a nie na 4. To + zużycie tarczek bezpośrednio przekłada się na fakt iż pierścienie tarczek LSD słabiej do siebie przylegają i przez to tracą zdolność rozdziału momentu.
Regeneracja/naprawa mechanizmu.
Generalnie jest to czynność nieopłacalna.
Sam pakiet tarczek to koszt do zaakceptowania - ok 500zł. Jednak przy dyfrze z większym przebiegiem to nie wystarczy. Tak jak pisałem podczas eksploatacji zużywają się koła koronowe i satelity.
Aby mechanizm miał fabryczną skuteczność niezbędna jest wymiana całych bebechów dyfra czyli: tarczki, podkładki, koła koronowe półosi, satelity, oś satelitów i podkładki pod satelity.
Taki zestaw to już wydatek 2000zł. Do tego pasowało by doliczyć łożyska bo skoro już dyfer na wierzchu... Jak nic same szpeje 2500zł + robota.
Moim zdaniem bez sensu.
Na dziś tyle...
W następnym odcinku o blokadach do Danki, o częściach i innych inszościach...
Po kolei:
I. WSTĘPNIE o Danucie
We fronterach serii B oraz Rodeo Second Generation zastosowano tylny most firmy DANA. Model Dana SPICER 44.
Sam most został zaprojektowany dziesiątki lat temu bo w latach 40
DANA 44 produkwana jest jako:
- sztywny most tylny
- sztywny most przedni
- niezależne zawieszenie tylne - IRS (Dodge Viper
) Jest bardzo popularnym mostem stosowanym po dzień dzisiejszy w przeróżnych auta: Jeepy, Dodge, Corvetta, Isuzu a nawet wspomniany Dodge Viper.
Także, mamy kawał motoryzacyjnej historii...
Ale także kupę wersji i rodzai.
II. OZNACZENIA i IDENTYFIKACJA
Wiadomo, że sporo jest na rynku pomotanych aut. Popularny swap mostów z Frontery B do Frontery A.
Wbrew pozorom i tym co wyczytałem na forum sporo osób ma problemy z rozpoznaniem czy ich most to DANA44. Tym bardziej może to być trudne gdyż most tylny Frontery A GM - GKN 16HA jest troszkę podobny do Danki44.
1. Oznaczenia
Mosty produkowane przez DANA Spicer zazwyczaj oznaczane są symbolem modelu. Na prawym dolnym listku przy pochwie mostu patrząc od tyłu. W przypadku mostów DANA 44 produkowanych dla GM niestety to oznaczenie nie jest regułą więc zazwyczaj próżno szukać symbolu.
Na mostach można doszukać się oznaczenia tzw BOM i daty produkcji (na ilustracji powyżej oznaczone 1)
2. Metalowe tagi.
Każda frota z DANKĄ opuszczająca fabrykę oznaczana była metalowymi tagami przykręcanymi pod śruby pokrywy mostu.
Można spotkać się z dwoma wariantami: dwa tagi lub jeden.
Wygląda to tak...
Sorry za zdjęcia ale rzadko myję auto od spodu.
Z lewej strony znajduje się tag z wybitym przełożeniem przekładni.
Teraz ciekawostka.
Jeżeli wasz ma dwa tagi a nie jeden oznacza to, że macie dyfer z LSD
U mnie na tagu jest wybite oznaczenie PL. Co oznacza skrót nie rozszyfrowałem ale jedno jest pewne dwa tagi = LSD.
Cytat z manuala.
The axle ratio is identified by a tag(3) which is secured by
a cover bolt. If the axle has limited-slip differntial, it also
will be identified with a tag(2) secured by a cover bolt.
Fajnie nie?
A ciągle na forum pojawia się info., że nie da się poznać z zewnątrz czy most ma LSD.
Dzięki dwóm tagom można zidentyfikować most z LSD leżący na kupie złomu.
III. ROZPOZNAWANIE
Jak wizualnie poznać DANA 44?
1. Korki spustowe/wlewowe.
Dana 44 ma tylko i wyłącznie korek wlewowy na tylnym deklu. Korka spustowego brak.
Mosty GKN 16HA z frotki A mają korek wlewowy w tym samym miejscu co Dana 44 ale oprócz tego mają korek spustowy w obudowie mostu poniżej wałka ataku.
2. Kształt główki mostu i ilość śrub mocujących dekiel
To w zasadzie rozwiewa wątpliwości. Poniżej rysunek obrysu dekla mostu DANA 44.
Obrys owszem jest podobny do mostu frontery A ale różnią je szczegóły...
Ilość śrub.
DANA 44 - zawsze 10 śrub
mosty od Froty A GKN 16HA - 12 śrub
Poniżej zdjęcia porównawcze kształtów dekli.
Zaraz ktoś powie, że u nas dekiel mostu jest inny. No i owszem wersja DANA44 dla GM-OPEL otrzymała aluminiową pokrywę. We frotach z charakterystycznym użebrowaniem.
IV. PRZEŁOŻENIA W MOSTACH DANA 44
W mostach DANA 44 można spotkać chyba wszelakie przełożenia.
Pamiętamy, że mosty te stosowano bardzo powszechnie w wielu autach.
W związku z mową o przełożeniach trzeba wspomnieć o jednej istotnej rzeczy, która może nam się przydać gdy będziemy chcieli zakupić blokadę do naszego mostu. Otóż w DANA 44 występują pewien podział w doborze przełożeń.
Otóż spotkamy dwa rodzaje koszów dla przełożeń do 3.73 i dla przełożeń od 3.92.
Na nasze szczęście wszystkie forty B łapią się w jedną grupę "3.92 w górę".
Jest to bardzo ważne. Bo gdyby ktoś chciał z jakiegoś powodu do seryjnej froty założyć przełożenie mniejsze niż 3.92 to się to nie uda. Trzeba zmienić również kosz!
Spis przełożeń:
Frontera B 2,2i ----> 4,78
Frontera B 3,2v6 automatyczna skrzynia ----> 4,1
Frontera B 3,2v6 manualna skrzynia ----> 4,3
Frontera B 2,2dti ----> 4,56
Frontera B 2,2dti 120KM po 10/2002 ----> 4,3
V. DYFERENCJAŁY
Zasadniczo w DANA44 występują dwa rodzaje dyfrów.
- zwykły dyferencjał otwarty
- dyferencjał o ograniczonym poślizgu Trac-Lok
O tym jak je rozróżnić z zewnątrz to już pisałem.
Często na forum pojawia się informacja żeby zaglądnąć przez korek wlewowy i jeżeli widać satelity dyfra to mechanizm nie ma LSD a jeżeli zamiast nich widzimy pełny cylinder to jest LSD.
Tak to prawda tyle, że tylko i wyłącznie w przypadku Frontery A i mostu GKN 16HA.
W mostach DANA 44 oba mechanizmy różnicowe i otwarty i z LSD są mechanizmami DWUSATLITOWYMI. Mało tego oba mają dobrze widoczne koła koronowe i satelity. Trzeba nie lada oka i ginekologicznej wprawy żeby dostrzec różnice między tymi dyframi przez korek wlewu.
Poniżej zdjęcie przedstawiające dwa mechanizmy występujące w DANA 44. Z lewej dyfer otwarty z prawej dyfer z Trac-Lok.
I foty jak to wygląda złożone w moście.
Są podobne... w Trac-Lok-u ciężko się tarczek dopatrzeć
VI. TRAC-LOK o mechanizmie LSD
Niby nie ma się czego wstydzić bo kupę jeepów z takim mechanizmem śmiga ale ten mechanizm pomimo swoich wytrzymałościowych zalet jest baaardzo mało skuteczny w sprawiedliwym przenoszeniu momentu na oba koła
W zasadzie jego największą wadą, jest to, że jego skuteczność bardzo szybko zanika wraz z przebiegiem. Nic tu nie da nawet stosowanie najdroższych dodatków od MOPARA do olejów.
Na amerykańskich forach serwisowych jeepów wyczytać można, że mechanizm po przebiegu ok 100.000km traci połowę ze swoich możliwości.
Są tacy co twierdzą, że działa tylko krótko po wyjechaniu z fabryki.
Tu frota A ze swoim mechanizmem LSD 4-satelitowym wygrywa na całej linii.
Jak zbudowany jest Trac-Lok
Monolityczny kosz dwusatelitowy.
Po obu stronach kosza między koszem a kołami koronowymi znajdują się pakiety tarczek ciernych.
Każdy pakiet składa się z 8 tarczek sprzęgłowych i podkładki talerzowej przylegającej do koła koronowego półosi. Pakiet sprzęgiełek spięty jest 2 spinkami.
Tak więc na cały dyfer to 16 tarczek, dwie podkładki i 4 spinki. Nie tak jak na schemacie, że tylko tarczki pod jednym kołem koronowym.
Czemu to tak licho działa?
Skuteczność LSD jest tym większa im większy opór między sobą stawiają tarczki cierne.
Kosz mechanizm 2-satelitowego jest monolitycznym odlewem dzięki temu jest bardzo wytrzymały ale brak dodatkowych dwóch satelit powoduje, że wszystkie luzy powstałe w wyniku eksploatacji odkładane są tylko na dwóch trybach a nie na 4. To + zużycie tarczek bezpośrednio przekłada się na fakt iż pierścienie tarczek LSD słabiej do siebie przylegają i przez to tracą zdolność rozdziału momentu.
Regeneracja/naprawa mechanizmu.
Generalnie jest to czynność nieopłacalna.
Sam pakiet tarczek to koszt do zaakceptowania - ok 500zł. Jednak przy dyfrze z większym przebiegiem to nie wystarczy. Tak jak pisałem podczas eksploatacji zużywają się koła koronowe i satelity.
Aby mechanizm miał fabryczną skuteczność niezbędna jest wymiana całych bebechów dyfra czyli: tarczki, podkładki, koła koronowe półosi, satelity, oś satelitów i podkładki pod satelity.
Taki zestaw to już wydatek 2000zł. Do tego pasowało by doliczyć łożyska bo skoro już dyfer na wierzchu... Jak nic same szpeje 2500zł + robota.
Moim zdaniem bez sensu.
Na dziś tyle...
W następnym odcinku o blokadach do Danki, o częściach i innych inszościach...
i obróci kolami. Jak kola sie kręca w tym samym kierunku to ma LSD , a jak kola w przecinstone sie obracaja to nie ma LSD.
Chociaz po moim spawaniu niepuscil most, niepuscila polos a puscil slynne manualne sprzegielko HP (a pan od gwarancji na to Niemozliwe!!! Jaki ty masz samochod?) Frontera 2.0 sport (Niemozliwe!!!) 
Że niby Patrole na 35" na tym jeżdżą i nic. A ja po weekendowych jazdach co poniedziałek przynosiłem im puzzle w woreczku 
Aż strzelili focha i powiedzieli, że więcej na gwarancji nie wymienią 
