Strona 1 z 1

[B 2.2] Sprzęgło się ślizga

PostNapisane: 08 sty 2012 19:07:20
przez bartolini
Witam Was. Mam taki problem. Jadąc moją Frotką na 4i5 biegu dodając gaz do dechy ślizga mi sprzęgło tzn obrotomierz idzie w górę a autko dopiero po chwilce się zbiera. Czy wystarczy wymienić tarcze,docisk i łożysko czy trzeba też koło dwumasowe?-wtedy się chyba załamie! A może można to jeszcze podregulować? Będę wdzięczny za podpowiedzi bo nie długo mam ten samochód.

Re: 2,2DTI SPRZĘGŁO

PostNapisane: 08 sty 2012 19:32:08
przez jrzeuski
Dwumasa nie ma nic do tego. Poległa tarcza sprzęgła. Można ją obić nowymi okładzinami za jakieś 100zł albo wymienić wszystko, co wymieniłeś za ponad 1000. Plus robocizna jeśli ma to być w warsztacie a nie własnym garażu. Wybór należy do Ciebie.

Re: 2,2DTI SPRZĘGŁO

PostNapisane: 08 sty 2012 21:53:06
przez maciar
Jeśli chodzi o tarczę to kupisz samą z sachsa tu masz nr 1878 600 627.Tarcza ta będzie miała tłumik drgań a twój orginał raczej nie.Długo szukałem i okazało się że opel wycofał te tarcze i zastąpił tymi z tłumikiem.Orginał Luk będzie z dociskiem.Mi osobiście nie udało się znaleźć samej tarczy ponoć nie występuje

Re: 2,2DTI SPRZĘGŁO

PostNapisane: 12 sty 2012 13:06:11
przez bartolini
Dzięki wielkie za porady panowie.Jadę dzisiaj do mechanika.

-- Dodano 12 sty 2012 13:06:11 --

Wymieniłem to sprzęgło tzn.tarczę ,docisk i łożysko. Teraz sprzęgło chodzi mi bardzo leciutko.Zabiera zaraz po minimalnym puszczeniu pedału dosyć ostro. jak wciskam sprzęgło to do połowy jest uczucie jak by go w ogóle nie było dopiero od połowy go czuję. Mechanik mówi że muszę się przyzwyczaić,ale mnie to denerwuje bo muszę pilnować żeby nie rąbnąć komuś w tyłek.Czy nie da się tego inaczej wyregulować? Proszę doradzcie mi.

Re: 2,2DTI SPRZĘGŁO

PostNapisane: 12 sty 2012 13:11:34
przez jrzeuski
Da się to trochę poprawić regulacją skoku pedału. Włóż głowę pod kierownicę i zobaczysz, że na trzpieniu tłoka pompki jest kontra. Trzeba zdjąć trzpień z pedału (jest zawleczka) i ustawić zakres pracy pedału blokując go tą kontrą. Tylko potem jak tarcza znów zacznie się kończyć, to trzeba będzie pokręcić z powrotem, żeby jeszcze trochę pojeździć zanim się zedrze do nitów.

Re: 2,2DTI SPRZĘGŁO

PostNapisane: 12 sty 2012 15:54:06
przez bartolini
mechanik stwierdził że poprzedni właściciel skrócił jakiś bolec. On mi go troszeczkę wydłużył co trwało 10 min. i teraz sprzęgło chodzi super :D

Re: 2,2DTI SPRZĘGŁO

PostNapisane: 12 sty 2012 15:57:40
przez jrzeuski
Właśnie o tym "bolcu" pisałem. Poprzedni właściciel podkręcił pedał, żeby nie robić sprzęgła przed sprzedażą auta. Typowe... :glaszcze: