OPEL FRONTERA FANKLUB

No właśnie nie mogą a jednak coś jest zepsute i mogą

Twoja frotka ma tak od urodzenia ( znaczy nabycia ) czy stało się jej tak "w trakcie" ?

u mnie 'maszyną lasującą' załączeniem był sterownik w tunelu środkowym - zimne luty, wogóle przy przełączaniu przełącznika z deski słychać u mnie dośc głośno prace przekaźników, zastanawiam się czy ich nie wymienic ....

Stało się w trakcie, mam podejrzenie że może to być wina źle zmontowanego (dysk sterujący) załącznika napędu przy skrzyni biegów.
Lub rzeczywiście zimne luty w przekaźniku

monter69 napisał(a):Stało się w trakcie, mam podejrzenie że może to być wina źle zmontowanego (dysk sterujący) załącznika napędu przy skrzyni biegów.

Jak tam nic w międzyczasie nie grzebałeś to tam nie ma co się zrypać, prócz tego że może się przytrzeć. Niedawno robiłem cały most w B - łożyska, uszczelnienia, regeneracja przesuwki plus elementy napędu i siłownika na skrzyni. Z pozoru wygląda dziwnie, ale w praktyce proste jak budowa cepa.
Głośną myśląc...
Źle zamontowany dysk sterujący? No możliwe, ale ... tam źle zamontowany wynikać tylko może z tego, że zbyt daleko lub zbyt mało wysuwa sworzeń. W mojej ocenie na tym dysku niczego więcej zrąbać się nie da. Warunek, musiałbyś to rozbierać, by się w zebaktę wypychającą sworzeń źle spasować. Po wcykaniu na desce 4x4 dasz rade wbić reduktor? Czy po wyłączeniu 4x4 na desce reduktor można zapiąć? Jeżeli tak, to IMHO to nie to.
Myśląc dalej...
Co ma dysk do ssania obu zaworów jednocześnie? Zawory są zbudowane w taki sposób, że w momencie kiedy jeden ssie, to drugi się zamyka... o vice versa. U Ciebie z tego co piszesz ssają oba równocześnie. W mojej ocenie jeżeli tak się dzieje, to jeden z zaworów przepuszcza i przesuwka stoi w miejscu zamiast się przesunąć. Sprawdź który i po zawodach.

monter69 napisał(a):Lub rzeczywiście zimne luty w przekaźniku

Po opisanych objawach, to raczej błędna ścieżka poszukiwań.

Na dysku są ścieżki elektryczne do których dochodzą styki i dołączają lub dołączają napęd i chyba tam tkwi problem, chcę wrzucić zdjęcie ale jakoś mi nie idzie

Tak wg mnie, to zostaw Ty w spokoju ten mechanizm a zacznij od elektrozaworów ... ale jak tam lubisz...

Ja 2 dni walczyłem z ustawieniem dysku, i już miałem kupować cały mechanizm ale naprawiłem.
Gdzieś wstawiłem foto w jakim położeniu względem obudowy musi być dysk.
On właśnie daje sygnał do sterownika czy wał przedni jest załączony i poprzez sterownik na tunelu włącza zawory.

Ten dysk ustawia się bardzo prosto by nie powiedzieć że prostacko - zero filozofii - 5 minut roboty. Zwyczajnie on sam się ustawia
1. wyjmujesz zębatkę i sworzeń
2. podajesz napięcie na styki tak, by wirnik popracował w kierunku wciągania sworznia i się wyłączył ( po to jest ten dysk - raz wyłącza w jedną a inny raz w drugą )
3. wkładasz sworzeń tak, by w środku wchodził o jakieś 1-2mm na podcięciu ( można to później skorygować doświadczalnie jak już jest się przy skrzyni, ale generalnie 1-2mm styka )
4. przytrzymujesz paluchem gada i zakładasz od góry zębatkę
Game Over - zero pitolenia i wszystko działa

tupek napisał(a):Gdzieś wstawiłem foto w jakim położeniu względem obudowy musi być dysk. On właśnie daje sygnał do sterownika czy wał przedni jest załączony i poprzez sterownik na tunelu włącza zawory.

Aleś wymyślił. Ten dysk nie daje żadnego sygnału NIGDZIE...bo na kostce są tylko PINy prądowe i nic z tego ustrojstwa do komputera nie przechodzi. Ten dysk jest tylko po to, by silniczek po dojechaniu do końca się wyłączył.

A ja jednak sądzę że jakiś sygnał musi być podawany z dysku a to dlatego że, jak zablokował mi się silniczek w pozycji napędu włączonego, to awaryjnie przepiąłem wężyki w zaworkach żeby tylko rozłączyć przesuwkę.
Gdyby zaworki były załączane tylko przez włącznik i sterownik to na pewno by rozłączyła by się sama przesuwka po jego wyłączeniu.

Patrząc na kostkę mamy od lewej od góry piny 1,2 a w dolnym rzędzie 3,4,5.
Podając 12V na pin 2 oraz na pin 5 ( masa ), po zmostkowaniu 1 i 4, silnik wypchnie sworzeń do momentu, w którym tarczka nie dojedzie do końca styków - jak dojedzie to się wyłączy. Masz wtedy napęd 2WD, bo sworzeń został "wbity" w skrzynie.
Podając 12V na pin 1 oraz na pin 5 ( masa ) a następnie mostkując piny 2 i 3, odpalisz silnik i w ten sposób wciągniesz sworzeń. Znów po dojechaniu do końca tarczki, silnik się wyłączy. Masz wtedy napęd 4WD, bo sworzeń został "wyciągnięty" ze skrzyni. Gdzie tutaj miejsce na przesyłanie sygnałów do sterownika?

Czyli trzymając się tego, uszkodzenie jest w przekaźniku lub zaworach

-- Dodano Śr 13 lut 2019 07:14:49 --

Albo Panowie inaczej, z skąd sterownik w tunelu kabiny dostaje sygnał o włączeniu lub wyłączeniu przesówki na moście?

Z czujnika na przesuwce. Jednak jeżeli on jest uwalony to najwyżej kontrolka głupawo się zachowuje a napęd może i tak działać.

Nie o to mi chodziło,
Co podaje sygnał do przekażnika w tunelu aby uruchomił zaworki pod maską, które otwierają lub zamykają przesówkę

Sterownik. Na początek zepnij na krótko elektrozawór raz jeden raz drugi i sprawdź czy odpowiednio zamykają przepływ podciśnienia.
Jak zamykają i otwierają odpowiednio, to szukaj przyczyn w sterowniku. Jak przepuszczają bez względu na to czy podasz napięcie czy nie, to zawór padnięty.
To są zawory odwrotne działające w parze, ale to zapewne wiesz... Gdybyś jednak nie wiedział, to jeden zawór po podaniu napięcia zamyka przepływ a drugi po podaniu napięcia przepływ otwiera.

Ok dzięki za info, jak wrócę do RP to poeksperymentuję

Powodzenia. Daj znać jak poszło.

nightman napisał(a):Patrząc na kostkę mamy od lewej od góry piny 1,2 a w dolnym rzędzie 3,4,5.
Podając 12V na pin 2 oraz na pin 5 ( masa ), po zmostkowaniu 1 i 4, silnik wypchnie sworzeń do momentu, w którym tarczka nie dojedzie do końca styków - jak dojedzie to się wyłączy. Masz wtedy napęd 2WD, bo sworzeń został "wbity" w skrzynie.
Podając 12V na pin 1 oraz na pin 5 ( masa ) a następnie mostkując piny 2 i 3, odpalisz silnik i w ten sposób wciągniesz sworzeń. Znów po dojechaniu do końca tarczki, silnik się wyłączy. Masz wtedy napęd 4WD, bo sworzeń został "wyciągnięty" ze skrzyni. Gdzie tutaj miejsce na przesyłanie sygnałów do sterownika?

To co piszesz ma sens i przyznaję Tobie racje.
Jak walczyłem z tym ustawieniem dysku to myślałem że on podaje sygnały dalej.
Schemat nie pokazuje jak działa w środku sterownik napędu więc to ja nie miałem racji.

Spoko, luz - nie ma stresu przecież. Kolega monter69 żeby było ciekawiej pyta chyba o 2.2 DTI a tam jest bodaj ciut inny schemacik niż w 3.2

Przyznam że to bardzo dla mnie ważna informacja, więc odchodzi mi grzebanie w nastawniku, to teraz zostaje sterownik lub zaworki

-- Dodano Śr 13 lut 2019 18:19:23 --

nightman napisał(a):Spoko, luz - nie ma stresu przecież. Kolega monter69 żeby było ciekawiej pyta chyba o 2.2 DTI a tam jest bodaj ciut inny schemacik niż w 3.2

Ale przecież zasada działania jest identyczna w 3,2 i 2,2 no chyba że się mylę