[A 2.0] reduktor

[szymon.ha]

Ale filozofujecie

[adrianee36]

Malo widziales ,na ukrainie byly takie miejsa ze ten woz z papierowym mostem przejezdzal a inne nie.

[jrzeuski]

No na Ukrainie nie byłem, może kiedyś... A te pękające mosty to pewnie była fatamorgana albo pomorski klimat zwyczajnie im nie służy, bo słońce tu świeci pod mniejszym kątem niż na południu

[adrianee36]

Nie mowie ze nie pekaja. Maciek rozwalil przod ,ale musial troche sie nameczyc.

[cinek1983059]

nie wiem kiedy i co rozwalił, ale kiedyś pojechał ze mną pojeździć i wyjeżdżając pod malutką górkę coś zaczęło mu w przodzie chrupać, powiem więcej w tym miejscu mało jaka frota wróci do domu ze sprawnym przodem, a tym bardziej jak założysz duże balony lub simexy.
panowie nie oszukujmy się, frota seryjnie nie nadaje się do ciężkiego terenu, można sobie pojeździć tylko po płaskim odcinku z błotem, ale to żaden teren i żadna zabawa.

[Cuba]

wcale nie tak znów łatwo zabić ten most .... po prostu nie toleruje odrywania kół na "twardej" nawierzchni ... w błocie pierwsze słyszę, żeby go ukręcić, prędzej przeguby/półośki lecą

[jrzeuski]

Jak w tym błocie trafi się korzeń, ostry kamień albo pniak i kostki bieżnika opony o niego złapią, to też dyferencjał zamieni się w sałatkę.

[adrianee36]

frota seryjnie nie nadaje się do ciężkiego terenu, można sobie pojeździć tylko po płaskim odcinku z błotem, ale to żaden teren i żadna zabawa.

zgadzam sie z tobą w pełni ze frota to nie LR Discovery . Mozna tym poszaleć tak samo ,ale potem trzeba to odpokutować w garazu wymieniając troche czesci

[zajac_2006]

Nie ma wojny bez strat moja frota zniosła dużo na serii mostach i skrzyni ale trzeba uważać a jak kogoś ponosi ciśnienie to mosty i skrzynia w zapasie musi czekać .... zjadłem 3 przednie mosty 5.13 i teraz skrzynie pozatym autko wdzieczne do katowania wytrzymuje wiele ....a najlepsze jest to ze jest tanie w utrzymaniu. ...

[piotrKa]

Witam Chciałem sie podzielić tym co przytrafiło mi sie kilka dni temu i zapytac czy ma ktoś może jakiś pomysł co poszło nie tak ! Otóż korzystając z panującej i wszechobecnej zimy od około półtora tygodnia zasuwałem sobie na czterech nogach z racji śliskiej nawierzchni. Napędy były prawie cały czas włączone gdyż czarnego asfaltu praktycznie brak wiec nie było obaw ze cos sie z nimi niedobrego stanie . Auto pieknie trzymało sie drogi a i w lekkim terenie radziło sobie dobrze do czasu.....po wcale ale to wcale NIE cieżkim przejeździe przez lasek nie zauważyłem nic niepokojącego droga powtotna była po ładnie odśnieżonym odcinku drogi rozpoiłem napędy żadnych trzasków ..nic! Następnego poranka po dość obfitych mrozach nocą załączyłem napędy (NIBY _LAMPKA Z NAPĘDAMI POKAZAŁA PRZEPITE) ruszyłem w droge do pracy i co ? pierwszy zakręt i piruet- myślę sobie lód a na lód niema siły panie dzieju ..niestety po paru kilometrach okazało sie ze rzuca mną na boki jak sprzątaczka Zofia mopa po korytarzu . Pierwsza myśl cholery zamarzły automaty nie chcą sie zapiać może .......minęły 3 dni temperatura sie podniosła a napędy ni chu chu .Wajcha od reduktora zapina (coś) czuć to ale napedu brak . Sprawdzałem po załaczeniu napędów czy przedni wal sie kreci i napędza półosie , niestety kapota.

Czy macie jakiś pomysł by zdiagnozować usterke ? że reduktor padl to chyba jasne ale co jest przyczyna? starły sie zeby ?? było by wcześniej słychać kiedy jeździłem po piachu błocie jesienia......znajomy co miał jeepa strzelił ze morze pękł łańcuch w reduktorze ale nie mam pojęcia czy reduktor jest na łańcuchu czy są tam zwykle zębatki silnik to 2.0 w wersji a sport z 93r a moze jakieś cięgło sie złamał .....
Czekam na podpowiedzi , może ktoś sie już z tym mordował , miał taki przypadek , zna rozwiazanie ...pozdrawiam /PITER

[RudeBoy]

Nie ma żadnego łańcucha.

[cinek1983059]

niestety w 2.0 zarówno przedni most jak i reduktor w skrzyni który jest jej nieoddzielną częścią jest chyba z papieru.
jak by co to mam taką skrzynie cena 200zł.

[jrzeuski]

Nawet jakby był z papieru to w opisanych okolicznościach, bez wydania żadnego trzasku nie miał prawa się rozwalić. Trudno też podejrzewać, że dostała się do niego woda, która zamarzła skoro od ostatniego sprawnego działania nie było odwilży. Ja bym sprawdził czy aby na pewno nie kręci się wał patrząc na flanszę przy reduktorze. Bo może zwyczajnie ukręcił się wieloklin w wale. To częsta usterka, bo gdy wejdzie tam woda to ruda zżera frezy aż znikną i napęd się kończy. Przeżyłem to i aż podejrzanie cicho odszedł do krainy wiecznego upalania

[cinek1983059]

szczerze to jeszcze mi się nie zdarzyło ukręcić wieloklinu na wale(wał w miejscu spawu ukręciłem kilkukrotnie), oryginalnie jest on pokryty plastikiem i widzę małe szanse aby skorodował poprzez wytarcie tego plastiku.
fe frocie przedni wał pracuje minimalnie a nawet wcale, według mnie mógłby być sztywny, a tam gdzie maiło by co zapracować to poduszki na skrzyni i tuleje w moście.
natura widziała wiele przypadków więc sprzeczał się nie będę

[skorpion115]

Wiadomo ze sport 2.0 nie nadaje sie do dlugotrwalej ciezkiej orki... Ale bez przesady ze to taki szajs ze co wyjazd bedzie mosty i skrzynie zmieniac.

Zależy jakie opony się założy. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że po założeniu simexów (rozmiar dowolny) przedni most pęknie na pierwszym stromym podjeździe, na którym jest nierówność typu korzeń, kamień a zwłaszcza dziura, w której zabraknie wykrzyżu przedniego zawiasu. Podobnie skończy się twarde lądowanie po zbyt szybkim najechaniu na hopkę.

Owszem, Sportem 2.0 da się jeździć tak, żeby chronić papierowy przedni napęd, ale trzeba się pogodzić z tym, że się nie przejedzie pewnych miejsc, które kierowcy innych terenówek pokonują z palcem w , bo nie żałują buta.

oj bo przegrasz ja od zeszłego roku od kwietnia mam sporta a 2.0 właśnie na simexach (co prawda 15" ale zawsze) byłem na dwóch rajdach, jeździłem w żwirowni, kilka razy nawet się tam kopałem, skakałem, czy w błotku zawisłem w Pomiechówku i most i napędy są super sprawne, jedyne co robiłem to wymieniłem sprzęgiełka na manualne ale to przed simexami jeszcze.

A ile razy wykrzyżu mi zabrakło nie doceniasz froty

[cinek1983059]

Wiadomo ze sport 2.0 nie nadaje sie do dlugotrwalej ciezkiej orki... Ale bez przesady ze to taki szajs ze co wyjazd bedzie mosty i skrzynie zmieniac.

Zależy jakie opony się założy. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że po założeniu simexów (rozmiar dowolny) przedni most pęknie na pierwszym stromym podjeździe, na którym jest nierówność typu korzeń, kamień a zwłaszcza dziura, w której zabraknie wykrzyżu przedniego zawiasu. Podobnie skończy się twarde lądowanie po zbyt szybkim najechaniu na hopkę.

Owszem, Sportem 2.0 da się jeździć tak, żeby chronić papierowy przedni napęd, ale trzeba się pogodzić z tym, że się nie przejedzie pewnych miejsc, które kierowcy innych terenówek pokonują z palcem w , bo nie żałują buta.

oj bo przegrasz ja od zeszłego roku od kwietnia mam sporta a 2.0 właśnie na simexach (co prawda 15" ale zawsze) byłem na dwóch rajdach, jeździłem w żwirowni, kilka razy nawet się tam kopałem, skakałem, czy w błotku zawisłem w Pomiechówku i most i napędy są super sprawne, jedyne co robiłem to wymieniłem sprzęgiełka na manualne ale to przed simexami jeszcze.

A ile razy wykrzyżu mi zabrakło nie doceniasz froty

to masz superrrrrr froteeee ile powiesz tyle daje

[piotrKa]

Rodacy !! mój problem rozwiązał się sam . dziś napędy ożyły myliłem sie ze padł reduktor chodż go obstawiałem ... słusznie napisaliście tez ze mogła sie gdzieś dostać woda i zamarznąć nie pozwalając na poprawne działanie ... wczoraj sprawdziłem przygiełka i wał który po załączeniu reduktora nie kręcił się .ALE!!!!przeczytałem właśnie o tej wodzie , nie maiłem czasu ani za bardzo możliwości żeby pogrzebać coś w tym temacie tak wiec skorzystałem z uprzejmości sasiada i wstawiłem auto do jego ogrzewanego garażu i zostawiłem auto na noc w ciepełku ..dziś o 13 wsiadam mili państwo , zapinam napędy DZIAŁAJĄ !!!! pojeździłem trochę , nawet zdążyłem sie zakopać na pobliskim bagienku
Durze mrozy ustąpiły wiec myśle sytuacja puki co sie nie powtórzy ale pilnie musze kupić oleje ,stanąć i powymieniać po przeczyszczać nalać i jeździć.
DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA PORADY I SUGESTIE W GRUPIE SIŁA !!!!! POZDRAWIAM