Palnik , WD 40 i 5cio kilowy młot...każda ulegnie
A tak na serio , to wymocz dokładnie śruby środkiem penetrujący (tak ze dwa dni co jakiś czas psikają) później podgrzej je palnikiem ( ja grzałem takim z lidla za 30 PLN) i gdy już będą czerwone walnij młotem , później znowu podgrzej , klucz 17stka i przedłużka i wio...na 100% pójdzie...ja tak walczyłem z śrubami do regulacji na drążkach skrętnych...pneumatem nie szło , a palnik dał rade

.Jeśli uda Ci się odkręcić belkę to masz o połowę łatwiej ze skrzynią. Radzę jeszcze podwiesić ją przez dziurę lewarków , bo na samej poduszce kielich pierdyknie za glebę...Jak już odręcisz belkę i skrzynie to podłóż sobie deski po obu stronach belki (coś ala szyny) i na podwieszeniu elegancko ją odsuniesz na tyle , że bedziesz miał dostęp do sprzęgła...Powodzenia
