[All] Łożyska kół przednich

[Krogulec]

Nie mam pojęcia, dobrze że chociaż łożysko pasowało.

[jrzeuski]

Jak wymieniałem igiełkowe, to łożysk piasty nie ruszałem, ale kiedyś wyciągałem to od strony sprzęgiełka i miało standardowy numer (32008 albo 32009, nie pamiętam, które jest które). A tego uszczelniacza to jeszcze na oczy nie widziałem i tylko czytałem o tym, że gdzieś tam w środku jest.

[Krogulec]

Nie mogłeś wymienić igiełkowego nie ruszając uszczelniacza - chyba że sie rozpadł i odleciał (jest to możliwe) w takim razie jeżdzisz bez , a to oznacza że syf może się dostać do igiełkowego, a nawet do łożysky piasty w nie sprzyjających okolicznościach.

[jrzeuski]

Jak nie jak tak? Ponoć jakiś uszczelniacz siedzi pomiędzy łożyskami wewnątrz piasty, ale tam nie zaglądałem. Wyjąłem całą zwrotnicę i nie zdejmując tarczy hamulcowej, przez dziurę na półoś wybiłem śrubokrętem łożysko igiełkowe (a raczej to co z niego zostało). Za dostanie się syfu do igiełkowego odpowiada uszczelniacz przeciwpyłowy na zewnątrz zwrotnicy, taki duży, na który nachodzi kołnierz półosi. Ten rzeczywiście mam spróchniały (komplet "nowych" już leży w garażu), ale nawaliłem do niego do pełna towotu i do środka zwrotnicy też i się taplam w wodzie i błocie a w sprzęgiełkach sucho.

[Krogulec]

Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić, ale skoro tak mówisz - ok.
Czy pomiędzy łozyskami pisaty jest uszczelniacz nie wiem tez nie zaglądałem.
Natomiast musiałeś wyciągnąć półośkę, dlatego sie dziwie, że nie wymieniłeś uszczelniacza (tego od syfu), będącego właśnie na kołnierzu półośki.

[jrzeuski]

Nie wymieniłem, bo wówczas nie miałem nowego. Zdobyłem dużo później. Na dniach będę wyciągał most, to oczywiście wymienię uszczelniacz. Wyjmować półosi tylko w tym celu, to mi się nie chciało skoro nic nie ciekło.

[brum]

Czy pomiędzy łozyskami pisaty jest uszczelniacz nie wiem tez nie zaglądałem.

Jeśli chodzi czy między zewnętrznym i wewnętrznym, to nie ma tam nic.

[lanbo]

Bardzo serdecznie prosze o opinię na temat tych łożysk



http://allegro.pl/lozyska-lozysko-przod-frontera-made-in-japan-i1264283256.html

[Andy]

Jeżeli chodzi o łożyska - nie wiem. Jeżeli chodzi o firmę - bierz w ciemno. Chłopaki znają się na swojej robocie, jest z nimi doskonały kontakt. Z doradzeniem nie ma problemu, ze zwrotem czy zamianą, w razie jakby co też nie. Zresztą poszukaj po forum to nie tylko moja opinia.
I od razu dokup i wymień igiełkowe - parę groszy więcej, a jedno prucie auta.

Do adminów i modów: Nie mam nic wspólnego z tą firmą, poza kilkoma doskonałymi transakcjami, staram się pomóc koledze!

[brum]

Jedź do sklepu z łożyskami podaj ich nr. i rozmiar uszczelniacza. Zapłacisz 80zł za dwa łożyska + uszczelniacz na stronę. Powiedz że chcesz dobre np. SKF.

[Andy]

Brum, nie zaniżasz ceny? U mnie nie ma sklepów, które by poskładały taki komplet za 8 dyszek...

[brum]

Za tyle kupowałem pół roku temu w Olkuszu.

[Andy]

No więc w Olkuszu masz lepsze sklepy. Ja rok temu jak szukałem to cena była ok 150 i to bez uszczelniacza. Zdecydowałem się na zestaw (chyba Optimala - jeszcze nie znałem złych opinii o tej firmie) za 120. Jak narazie robią swoją robotę.

[Arni]

Ja u siebie z przodu mam wsadzone CX. Komplet na cały przód ( 4 łożyska ) kosztował poniżej 100zł razem z uszczelniaczami. Mają za sobą obecnie niecałe 10000km i żadnych oznak zużycia.
Kupiłem najtańsze bo stare juz huczały, i tez chciałem jakies markowe ale nie było akurat na stanie a miałem na drugi dzień trase. Więc wziąłem to co było....i śmigają.

[kozi]

Zawsze można kupić tu za ok 100zł komplet na obie strony.
http://www.rufus.pl/941-opel-frontera-l ... mapco.html

[Pawel]

No więc w Olkuszu masz lepsze sklepy. Ja rok temu jak szukałem to cena była ok 150 i to bez uszczelniacza. Zdecydowałem się na zestaw (chyba Optimala - jeszcze nie znałem złych opinii o tej firmie) za 120. Jak narazie robią swoją robotę.

...i ja mam w Giżycku podobne sklepy... A o "optiszajsie" już było na forum... Poczytaj np. o tylnym moście...

[Andy]

Jeszcze nie znałem. Teraz znam. Ale łożyska, odpukać robią swoje. I niech tak zostanie.

[Ironcruz]

Legenda rysunku:
cienkie czarne linie: półoś przednia i pochwa półosi;
szare od lewej do prawej: łożysko, łożysko, simmering;
żółte: sprzęgiełko;
czerwone: tarcza hamulcowa i całe żelastwo do którego przykręcamy koło, kręci się na szarych łożyskach.
czarne po prawej: przegub w gumowej obudowie;
zielone: poszukiwane przeze mnie łożysko - czy ktoś wymieniał to łożysko?, podpiera półoś od strony wewnętrznej samochodu.

Może zna ktoś wymiary?

Łopel szopy niby mogą ściągnąć ale cena....

[jrzeuski]

Pierwsze słyszę, że tam jest jakieś łożysko A może chodzi Ci o łożysko igiełkowe, ale ono siedzi w piaście tam, gdzie ten szary uszczelniacz. Ono jest tanie i dostępne bez problemów.

PS. A może prościej kupić półoś albo samą końcówkę z przegubem?

[Satan]

na pewno chodzi o igiełkowe bo innego tam nie ma

ogólnie ja je wymieniałem i dałem za nie 15 zł w pierwszym sklepie z łożyskami

http://allegro.pl/lozysko-igielkowe-zwr ... 58452.html tu masz z podkładkami... ale osobno w byle sklepie wychodzi taniej