Dzięki za zdjęcia.
W ogóle ciekawy przypadek. Legendy mówią, że w przednim dyfrze to koło talerzowe ma mały promień i jest przez to delikatne i nie wytrzymuje gwałtownych obciążeń...a tu satelita..hmm.
Witamy ! |
---|
|
To mnie właśnie najbardziej zadziwia. Jak to jest, że takie drobne frezy na półosiach, sprzęgiełkach, przegubach czy klatki w przegubach wytrzymują a grube zębiska w satelitach ścina jak trawęIroncruz napisał(a):z letka scerbate sie zrobiło
Powrót do Układ przeniesienia napędu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość