[A] Przedni most - uszczelniacz

[jrzeuski]

Hmm, ale jak wymieniałem osłonę przegubu wewnętrznego, to wyjąłem półoś razem z przegubem wewnętrznym (tylko pusty kielich został) bez dotykania mostu, drążków ani nawet górnego sworznia. Poza tym odkręcenie drążka oznacza wizytę na rolkach by ustawić zbieżność, nieprawdaż?

[brum]

A niby po co? skoro założysz go tak samo jak był i nie będziesz gałki wykręcał lub wkręcał.

[wikked]

nieprawdaż

[brum]

A kto wie co jest na wyjściu z przedniego mostu na kielich półosi prawej?

[jrzeuski]

Wczoraj wreszcie się wziąłem za wymianę kielicha półosi. Wyjęcie pierścienia, rozpięcie półosi i wyciągnięcie jej z kielicha to pryszcz jak się ma przełożony górny sworzeń. Wystarczy go odkręcić, zdjąć zacisk hamulcowy i zwrotnica leci na glebę na dolnym sworzniu i końcówce drążka kierowniczego wyciągając półoś z kielicha. Z wyjęciem kielicha z mostu było dużo więcej zabawy, ale się okazało, że to możliwe bez ruszania drążków kierowniczych, odkręcania mostu po przeciwnej stronie ani cięcia blachy mocowania. Trzeba tylko na max skręcić koła i da się wyjąć frez z mostu i wymanewrować całością tak, żeby wylazła. W przypadku lewej półosi to się nie może udać i tam pewnie łatwiej byłoby zdjąć most z kielicha niż kielich z mostu. Na szczęście u mnie był problem z prawą półosią.

Po wyjęciu kielicha zrobiłem mu sekcję, żeby się dowiedzieć, co padło. Tak jak podejrzewałem rozsypało się łożysko. To ze zdjęcia ze ściągaczem tyle, że ja je zdjąłem jedynie podważając śrubokrętem. Tak samo zdjąłem to na nowej półosi (dla porównania), czyli ściągacz jest tu zbędny i całe szczęście, bo nie mam takiego ustrojstwa. Z nabiciem łożyska z powrotem przy pomocy drewnianego klocka też nie było problemu. Łożysko ma kod 6006RS (30/55/13mm) i w oryginale jest produkcji KOYO. Przed nim jest jeszcze segerek, taki sam jak na zdjęciu, czyli 28mm, ale ten na zdjęciu blokuje uszczelniacz (czyli w sumie są dwa segerki). W moim przypadku telepiąca się na rozwalonym łożysku półoś wytarła też uszczelniacz i pewnie dlatego zaczął wyciekać olej a w jego miejsce nalewała się woda z głębokich kałuż (tym razem ponad litr jej wylałem z mostu).

Wsadziłem nowy kielich, ale zamierzam zregenerować również stary by mieć na zapas. Z kupnem łożyska nie będzie żadnego problemu (na Allegro po kilka/kilkanaście zł są), ale z uszczelniaczem może być gorzej. Ktoś już się może rozglądał za takim i go zdobył? Nie ma na nim żadnych oznaczeń a jest dość skomplikowany. Jest metalowo-gumowy z dwoma kołnierzami: przeciwpyłowym od strony kielicha i wewnętrznym z metalowym pierścieniem zaciskowym uszczelniającym półoś (ten właśnie kołnierz mi się przetarł a pierścień zaciskający rozpadł się na kawałki). Wymiary uszczelniacza:
- średnica zewnętrzna 61,5mm
- średnica wewnętrzna od strony mostu 46mm
- średnica otworu na półoś 31mm
- średnica kołnierza przeciwpyłowego u podstawy 36mm
- grubość (bez kołnierza przeciwpyłowego) 8,7mm

[jrzeuski]

czy komuś udało się zdobyć wymiary tego uszczelniacza ?
bo u mnie padł

mam takowy uszczelniacz ... ide go poszukać jak znajde to napisze wymiary

znalazłem!!!!!!! na uszczelniaczu nie było podanych wymiarów wiec zmierzyłem i wyszło tak wymiar zewntrzny 71mm wewnętrzny 50mm (w tym że musi być troszke mniej żeby uszczelnił) szerokość 17mm

A to jest do mostu 9HA (Sport 2.0) czy 12HA (reszta Frotek)? Chyba, że taki sam uszczelniacz jest w obu typach. Pytam, bo u mnie olej zaczął cieknąć i muszę się rozejrzeć za nowym uszczelniaczem.

[Komornik]

W sporcie 2.0 taki miałem, niezła zgaga, nikt nie produkuje takich uszczelniaczy a w ASO prawie 300 PLN krzyczą . Uszczelniacz o zewnętrznym wymiarze 72mm zebrać 1mm i wkleić, dodatkowo wkleiłem drugi i myślę, że już nie puści.

[szmiglas]

Witam,

Pojawił się u mnie wyciek z przedniego mostu Frontera A SPORT 2.0 na ataku. Czy ktoś z użytkowników orientuje się w wymiarach znajdującego się tam uszczelniacza (nr fabryczny OPEL 0406771, GM 91143391). Wprawdzie jest on dostępny, ale jedynie jako część serwisowa (tak mi oznajmiono w sklepie), a więc w cenie porażającej. Może istnieje jakiś zamiennik? Ewentualnie czy ktoś miał już do czynienia z preparatem Liqui Moly 1042, dedykowanym do uszczelnień skrzyni biegów i dyferencjałów (ma uelastyczniać stwardniałe uszczelki), a jeżeli tak, to z jakim skutkiem?
Byłbym wdzięczny za odpowiedź.

Pozdrawiam
Bohdan

[Gruby]

Nowy uszczelniacz kosztuje w serwisie 68zł, zamienników brak.

[szmiglas]

Dzięki za wiadomość. W Internecie znalazłem za 227 PLN i się przestraszyłem.

[Gruby]

Dzięki za wiadomość. W Internecie znalazłem za 227 PLN i się przestraszyłem.

227

[jrzeuski]

znalazłem!!!!!!! na uszczelniaczu nie było podanych wymiarów wiec zmierzyłem i wyszło tak wymiar zewntrzny 71mm wewnętrzny 50mm (w tym że musi być troszke mniej żeby uszczelnił) szerokość 17mm

Kupiłem 70x50 i jest o wiele za duży w środku. Flansza ma 48 u mnie (minus wytarte rowki). Spróbuję zdobyć 70x47, bo mi powiedzieli, że nie ma wymiaru 71. Jest 70 a potem 72.

Sport 2.0 ma inny (mniejszy) przedni most i inny uszczelniacz (kod 91143373). Reszta Frotek A ma większy most i uszczelniacz o kodzie 91143391.

[Ikis]

47,60X69,80x9,5

[pawsiuk]

Ja miałem taką historie. Kupiłem uszczelniacz w ASO podałem dla pana za komputerem dowód w celu doboru "odpowiedniego" uszczelniacza i pan mi dał tą piękną cześć kosztująca 192 zł ... zacisnąłem zęby i kupiłem ją, ale jak się okazało potem jest ona za duża... Potrzebuje 70,5x47,5, zaraz będę dzwonił i wyjaśniał tą sytuacje.

[kondi]

71x 50mmx17mm to jest uszczelniacz do froti sport 2,0 takowy leży u mnie w garażu i czeka "w zapasie" (pomiar robiony suwmiarką wiec dokładność taka sobie

[baxxx]

odświeżam troszkę temat !!
cieczy mi ten uszczelniacz na ataku, wrzucam foty bo już zakupiłem z GM :











natomiast mam problem z odkręceniem tej nakrętki, na klucz 30, która jest na ataku i trzyma tą flaszę w moście, i teraz pytanie do zorientowanych, czy to jest prawy czy lewy gwint ? i ewentualnie czy jest jakiś knyf na to, czy trzeba cisnąc na chama ? a może pneumatem ?

[RudeBoy]

nasadka, długa rura taka by oparła się ziemie...

wsiadasz do auta i jedziesz
Tylko krzywdy sobie nie zrób...

[baxxx]

z blokadą od bloodsuckin poszło jak masło, jeszcze raz dzięki blood

[Zet_radom]

Odświeżę temat.
Czy są gdzieś jeszcze dostępne uszczelniacze do sporta 2.0 przedni dyfer na ataku.
W oplu powiedziano mi, że cześć o nr 91143373 jest już niedostępna i chcą mi dać 91143391. A z tego co wyczytałem do sporta to nie wejdzie.
Ma może ktoś, gdzieś dostęp do tego ??

-- Dodano 05 lut 2014 20:51:11 --

AAAA już nie ważne. Kupiłem 2 szt uszczelniaczy 72x48x8 mm, stoczyłem zewnętrzny wymiar do 71mm wsadziłem 2 szt. Więc wyszło 71x48x16 - Siedzi jak ulał, nic nie cieknie koszt 6 zł.

[Ironcruz]

Opel Frontera A Sport rocznik 94.
Taki uszczelniacz kupiłem:


Według Mądrego będzie pasował. Według wiedzy forumowej też powinien bo ma te ok. 71x 50mmx17mm.
Cena z kosmosu. Zamienników nie ma. Podobno kupiłem ostatni. Ale sama jakość wykonania i potrójny fartuch wewnętrzny robi wrażenie.

W niedzielę akcja. Dam znać czy pasował.

EDYTA: powyższy simmering pasował jak ulał. Identyczny jak ten co wydłubałem, więc prawdopodobnie ten wyjęty miał tyle lat co auto.
A wymiar zewnętrzny to nie 71 mm tylko bardziej 70,5 mm z czymś.