A propos pomocy forum, wczoraj wieczorem wysiadły mi światła mijania, rozbebeszylem przełącznik i elektrycznie wszystko jest ok. Ale wypadła mi jakaś sprężynka i grzybek i nie bardzo wiem gdzie to przypasowac.
Dałem szefciowi własną bańkę i własne 20 złotych. Myślałem, żeby ich spytać o sprawdzenie poziomu płynu przekładniowego. Ale musiałbym chyba zastawic hipotekę mieszkania.
I teraz hit, jadę odebrać auto, odpalam, silnik kręci, a że u nich stromy podjazd z placu to dojechałem do połowy i.... Zgasł bo żaden nie pomyślał o tym, żeby dolać chociaż z piątkę On...
Najbardziej z tej sytuacji, boli mnie kwota jaką zawołał, bo rzekomo coś tam Elektryk grzebał, ale nie potrafili wyjaśnić co dokładnie zrobił. Po prostu wykorzystali fakt mojego absolutnego braku wiedzy w dziedzinie mechaniki. Żal.
Problem rozwiązany, wymiana filtra paliwa, w filtrze znajdował się z wierzchu olej napędowy, poniżej woda a na samym spodzie olej opałowy (prawdopodobnie po poprzednim właścicielu). Mechanik zalecił wlanie 2 litrów denaturatu na zbiornik paliwa, żeby związał się z wodą i został spalony przez silnik....
Posprawdzali bezpieczniki, przekaźniki. Kombinowali coś jeszcze, za dużo nie wiem, bo kręcilem silnikiem i siedziałem za kierownicą, jutro albo pojutrze mam wiedzieć więcej. Mam taką cichą nadzieję, że naprawa nie będzie majątkiem.
Witam, czy ma ktoś informacje, które wkłady do pompy paliwa użyte w innych modelach Opla pasują do Frontery 2.8 1995. Chodzi mi o napisanie modelu auta, pojemności silnika i roku produkcji. Ponieważ w Gdańsku nie w żadnym sklepie tego nie wiedzą. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.