Panowie.. kłopocik jest... Pierwsze kółko bez większego problemu (zamówiłem te zestawy łożysko z uszczelniaczem)... W tym kole, łożysko było kompletny trup, bez wałeczków, bieżnia podrdzewiała - poddało się krawędzią śrubokręta i młotkiem... W drugim kole, łożysko do dupy, ale w całości... Wydłubałe...
Grzebię grzebię i nic... obawiam się że u mnie skończy się na opcji nr dwa :) Apropos łożyska i uszczelniacza... Znalazłem taki komplet: http://allegro.pl/lozysko-igielkowe-uszczelniacz-frontera-monterey-i6759307644.html Rozumiem że to to? Same łożyska znalazłem po kilkanaście pln, ale uszczelniacza...
Da się to zrobić, mając wszystko w jednym kawałku (piastę z tarczą na zwrotnicy)? Czy musze odkręcić piastę od zwrotnicy ? Tak jak mam teraz, kurka no nie widzę w środku, patrząc od zewnątrz, krawędzi bieżni, żeby mieć za co wybić...
Teraz mam to w stanie takim jak na zdjęciu... Przegub cały wyjęty z piasty, piasta z tarczą obok samochodu, nowy przegub założony na półoś... Potrzebuję wskazówki co do punktu 'wybyć łożysko'... jak, skoro ono idzie od wewnętrznej strony ?
Nie, tamta zebatka jest ok... Byłem przekonany że powinien byc wieloklin tez w piaście... A ta blaszka?? Wypadła od środka - od strony półosi.. https://images82.fotosik.pl/494/0988e05948e13a74med.jpg A tak wygląda wnętrze po wyjęciu przegubu... https://images83.fotosik.pl/494/8c6fcd9a09275924med.jpg
Witajcie... Przeguby zewnętrzne zaczęły hałasować, to do nich zajrzałem z zamiarem wymiany... Po rozpięciu wszystkich 3 sworzni i zdjęciu całości zwrotnicy z tarczą z wieloklina... wysypał się metalowy gruz... Okazuje się, że wewnątrz piasty, nie ma już w ogóle zębów... Koło kręci się bez przeszkód ...
W UE praca dzieci jest zakazana... Musiałbym poczekać az z niej wyjdziemy - lub nas wyrzucą (co bardziej prawdopodobne jest)... A jak dam w nagrode na lizaka/loda, to mnie zamkną za molestowanie... ehh...
seryjnych nie mam.. więc i tak jakieś musze kupić... miło by było cos dobrać... a jak z tymi od Montka jest ? Albo od a ? podkładek nie lubie bo po 1 ich nie mam, po 2 zawsze jest ta niepewność czy aby nie wypadną...
Hej, Słuchajcie... zrobiło sie 12 stron wątku, ale i tak pewności nie mam co do najlepszego rozwiązania... Póki co, mój sport ma założone z tyłu sprężyny chyba od longa, w dodatku liftowe... Nie wiem jakie dokładnie bo kupowałem na all.. juz dość dawno, ale są krwisto czerwone więc to nie Irony.. Ni...
No jaki by nie był to moim zdaniem jedną z przyczyn może być słaby styk na którejś świecy --- niby grzeje ale nie tak jak powinna --- u mnie polutowanie pomogło . Świece jako podstawowy podejrzany, zostały sprawdzone na początku... Świecą i grzeja az miło... BTW bałbym sie do świec lutować cokolwie...
Hmm... tez mi to na zapowietrzenie wygląda... Ale... jak jest 'ciepło' to sie nie zapowietrza a jak jest mroźno to tak ??? Jak to sensownie sprawdzić ?
Witajcie, Póki temperatury były tak do minus 5-6 było ok. Odpalała z półobrotu... Teraz mamy Syberię i auto nie odpala... Kręci, kręci i lipa. Czasem sie zakrztusi ale nie odpala... Świece żarowe sprawdzone. Dostaja prąd, mają przejście (test probówki) i grzeją ok (po próbach odpalania, gniazda świe...